Kuchnia

Sernik nowojorski


Jakie serniki lubicie najbardziej? Dla mnie sernik musi być bardzo serowy, konkretny, wilgotny, raczej ciężki. Słowa typu "leciutki", "puszysty" czy "jak chmurka" skutecznie mnie odstraszają. Żadnych chmurek! . Sernik nowojorski jest dla mnie królem serników. Podobnie jak sernik londyński, jest to sernik, który nie rośnie w czasie pieczenia i nie opada. Mamy zatem gwarancję, że ciasto będzie wyglądało bardzo elegancko i nie pozapada się w nieprzewidywalne góry i doły, niczym wydmy w Parku Słowińskim. To, co mnie zachwyca w parku krajobrazowym nie koniecznie musi mi się pojawić na cieście. Cóż - tutaj to nie grozi. :)
Jako spodu można użyć kruszonych herbatników ( przepis w "serniku londyńskim" lub ciasta kruchego - tak, jak w tym przepisie. Smacznego!


Na spód:
150 g mąki pszennej tortowej
100 g masła
50 g cukru
1 jajko
1 łyżeczka proszku do pieczenia

Na masę serową:
1 kg sera twarogowego ( trzykrotnie mielonego). Im bardziej tłusty będzie ser, tym cięższy sernik. ( Ja użyłam sera w wiaderku "Pilos" z Lidla, 1,1 kg.)
150 g cukru
100 g rozpuszczonego masła
4 łyżki kwaśnej, gęstej śmietany 18%
6 jajek
4 łyżki maki ziemniaczanej
otarta skórka z 1 małej cytryny
4 krople aromatu cytrynowego

Na polewę:

150 ml kwaśnej śmietany 18 %
1 pełna łyżeczka cukru pudru
zapach cytrynowy do ciasta (2 krople)


Masło rozpuścić.
Jajko utrzeć z cukrem. Po trochu dodawać rozpuszczone masło, nadal ocierając. Dodać proszek do pieczenia, wymieszać. Wsypać mąkę i wyrobić ciasto, aż przestanie się kleić do dłoni. Ciastem wykleić spód formy do pieczenia.

Twaróg ze śmietaną utrzeć w malakserze lub robotem kuchennym ( mikserem), dodając cukier i po jednym jajku. Następnie dodać mąkę ziemniaczaną skórkę z cytryny i aromat. Cały czas ucierając, cienkim strumieniem wlewać masło, aż masa będzie puszysta i kremowa, bez grudek.

Masę przelewamy do formy do pieczenia. Formę trzykrotnie "upuszczamy" na blat kuchenny z wysokości 10 centymetrów, aby pozbyć się pęcherzyków powietrza z masy.

Sernik pieczemy przez 70 minut w piekarniku rozgrzanym do temp. 130 -140 st. ( nie powinien się zacząć rumienić. Jeśli mamy obawy, możemy go nakryć delikatnie papierem do pieczenia )

Następnie rozsmarowujemy polewę równą warstwą na masie serowej i pieczemy jeszcze 10 minut.
Wyłączamy piekarnik i pozostawiamy w nim sernik na godzinę przy uchylonych drzwiczkach.

Następnie odstawiamy sernik do lodówki do całkowitego wystudzenia.

Piekłam w formie o średnicy 24 cm.