Książka

warte przeczytania i zatrzymania się na chwilkę

Znacie Emmi Rothner i Leo Leike? Zatem czytaliście już N@pisz do mnie, niezwykłą historię o tym, jak z przypadkowego spotkania w sieci rodzi się miłość.
Dla was, ta historia to już zamknięta sprawa? Aha. Ale nie dla Emmi i Leo! Nie macie pojęcia, o czym tu mowa?

Oto pokrótce cała historia: Emmi i Leo, oboje trzydziestce, ona mężatka, on leczy rany po kolejnym rozstaniu. Pewnego dnia przez błąd w adresie e-mail Emmi ląduje w skrzynce Leo. Dialog, który się nawiązuje, niebezpiecznie zbliża ich do siebie. Obydwoje doskonale wiedzą, że w świecie wirtualnym łatwiej o wyznania i zwierzenia niż w rzeczywistości. Podejmują śmiałą decyzję o spotkaniu, lecz na jej realizację nie starcza im odwagi. Leo wyjeżdża do Bostonu. Po roku wraca i odbiera nowe wiadomości od Emmi. Oboje stwierdzają, że wzajemne zauroczenie nie minęło. Może naprawdę powinni się spotkać? Zasłużyli przecież choć na jedną randkę w rzeczywistości.
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation