Kuchnia

cook

Sernik z czarną porzeczką na zimno

Ma wyważony smak, jest zarówno odpowiednio słodki jak i odpowiednio kwaśny. Jednak te smaki trzeba sobie dobrać odpowiednio pod siebie. Ja lubię mniej słodkie i dla kogoś innego może to być za mało, więc należy próbować masę na etapie przygotowywania i w miarę potrzeby dosłodzić według własnego uznania.


Składniki:

Spód:

225 g herbatników
90 g masła


Masa serowa:

600 g sera mielonego z wiaderka
400 g jogurtu naturalnego
250 g drobnego cukru
400 g czarnej porzeczki
4 łyżki żelatyny


Wierzch:

ok. 80 g czarnej porzeczki
1 galaretka czarna porzeczka


Spód: Masło rozpuścić i zostawić do przestygnięcia. Herbatniki zmiksować w malakserze i wymieszać z masłem. Foremkę 20 x 24 cm wyłożyć folią spożywczą. Na dno wysypać herbatniki i równomiernie rozprowadzić. Wstawić foremkę do lodówki.

Masa serowa: Ser, jogurt i cukier zmiksować. Odlać 1/3 część masy i odstawić na bok.
2 łyżki żelatyny rozpuścić w 4 łyżkach gorącej wody, lekko przestudzić i dodać do większej porcji masy serowej ciągle miksując. Białą masę serową wylać na przygotowany spód i wstawić do lodówki do stężenia, na ok. 30-40 minut. W międzyczasie porzeczki zmiksować blenderem, można jeszcze dodatkowo przetrzeć przez sitko, żeby pozbyć się ziarenek i skórek, ale mi one nie przeszkadzają, a wręcz dodają ciastu uroku. Zmiksowane porzeczki wymieszać z odłożoną porcją masy serowej.
2 łyżki żelatyny rozpuścić w 4 łyżkach gorącej wody i lekko przestudzić. Dodać do masy porzeczkowej i dokładnie zmiksować. Gdy jasna warstwa będzie już zastygnięta wylać na nią masę porzeczkową i wstawić do lodówki do stężenia.

Wierzch: Galaretkę rozpuścić w 1 szklance gorącej wody i zostawić do wystygnięcia. Gdy będzie zimna wstawić do lodówki, żeby zaczęła delikatnie tężeć. Porzeczki zmiksować blenderem, dodać lekko kiślowatą galaretkę i wymieszać. Na zastygnięty sernik wylać galaretkę porzeczkową i wstawić do lodówki do stężenia.
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation