Sernik dyniowo - cytrynowy na zimno
Składniki na masę serowo:
45 dkg sera sernikowego (z wiaderka)
25 dkg serka mascarpone
200 ml śmietanki 30%
ok. 300 ml puree z dyni:
http://stylowi.pl/13230706
sok z 3 cytryn + starta z nich skórka
10 - 15 dkg cukru pudru (to jest wersja "odchudzona", o bardzo małej zawartości cukru i jest to zamierzony efekt)
4 łyżki żelatyny + kilka łyżek zimnej wody do jej namoczenia
Składniki na spód:
140 g pokruszonych herbatników (ja użyłam holenderskich, półsłodkich)
60 g płatków owsianych (u mnie górskie)
50 g jasnego cukru muscovado
2 łyżki ciemnego kakao
80 g stopionego masła
Polewa:
300 ml soku Kubuś (marchewkowo- pomarańczowy)
sok z 1 cytryny
2 łyżki cukru pudru
2 łyżki galaretki pomarańczowej
1 budyń cytrynowy
2 łyżki domowego dżemu z dyni
Przygotowanie:
Spód:
Składniki sypkie, przygotowane do wykonania spodu, zmiksować na pył. Dodać roztopione masło, dobrze wymieszać i wylepić dno tortownicy (u mnie rozpinana silikonowa, ze szklanym spodem). Wstawić na 10-12 minut do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni. Po upieczeniu pozostawić do całkowitego wystudzenia.
Masa serowa:
Oba sery, dyniowe puree , cukier, skórkę i sok z cytryny zmiksować na gładko.
Śmietankę ubić na sztywno.
Żelatynę namoczyć w kilku łyżkach zimnej wody a gdy spęcznieje wstawić na 30-40 sekund do mikrofalówki. Rozpuszczoną żelatynę dodać do masy serowej (nie przestając miksować). Po chwili dodać ubitą śmietankę i delikatnie wymieszać - nie miksować.
Tak przygotowaną masę serową wylać na podpieczony i ostudzony spód i wstawić do lodówki do stężenia.
Polewa:
Odlać pół szklanki soku Kubuś a resztę soku zagotować. Do soku w szklance wsypać proszek budyniowy i dokładnie go rozmieszać. Otrzymaną zawiesinę wlać do gotującego się Kubusia, nieustannie mieszając. Po chwili wlać sok z cytryny, dodać cukier puder i dobrze wymieszać. Gaz wyłączyć, dosypać galaretkę w proszku i znowu energicznie mieszać. Wystudzić, co chwila mieszając, aby nie zrobił się kożuch.
Polewę rozprowadzić na warstwie serowej i zostawić ponownie w lodówce na kilka godzin.
MzBjYzllZmQ6OkQ9Ny16F0xpJRMHci1aBkd+XCNkF2o7UgZONHE+AjUyLAMsHiBMMWsVcxYcOEJIGAdeD080FQ8nam8Ydy0UJygCBxQAXDo5BVIpDGw2OjoMDUsCbB5RYQw4WyEdYBsMIwoZGX4CVQZdBSc2ZHIUNGQWOEgIAiwceX8fYRsHVAIcJwgOIyYCBAQVSGNgYVc1AUpZVSM3CwRQaxRwDAwpHUxLLD8PLwA5fRwiAA8FPHYIWg5sei1mJWdTOQZzS0VgYwxhfzlDTk8qPD4RCVVHNVphVSZyc289dwAkEx0IfG9GOSw8d0BWFXACRDwHFhBUGSIfU0g5WC8HXVQ0DV42CA1XDD8CDC41HyBNdCphTlIhFmIsewkjAn1gHzdON1JzFxESCmQ/DmJTF18PIhRPagQPSyh+VigtMwUQSyMcGRoJMixqGQAyeBZgYwtjbUhZZ0kHHgwzIXZucnc9fRkxcxdWBxIBDUMYDQw/czglLjFGCEpaV3RZbkFzSVJkHUYyDCoKBFttGXhlN1gfWBkZAC4XHTkPPwhhFFZUBl5uH00taApnCFsQGkUoDAkiDSk/BCMTeWYAIVpDPCZQc1xidyUbIEEcDSZaJn01M3MoUQMrKxsMcRltcBdsNxRDAlEdPkBAODIPRRxPBn99bRgYTl5+Bx9VTRUjGHNCfFtiXGgUfVAiVwsGNyU7cixuPionOmZVZzNwNw8CMgc9cTQACCdxAVN1CkMvM3ZGNlJqR3ANdCt7C2McCyMoDHsyLDw8DXBBCXEbChhxTEkUbwNPC3QKQGEjHxZxX3IIaRc6aR4tWlMZMyJFKAxxBEpmT34QBQEdMBwZEw8vGisXJHlmNQkoAyB0HzVDIz9BbhYYF0h0KhwyPX4nAh0cKw4FP0plbSdLK0tjVnQ/cAgqVBwNJzMCGTo0URoKKAgKYCxwfAkBCAFDUiwAfRoKfi9UZ0tPTyEdERZvXGMKEGEvEXoqVBsaKRVwRw1hH3gzCwoUKRVRMgkoF1VUDnknQwobGE8dNWpNHnBhWWVUfmJDJmcOAxovVnYYLgRuPghFEhsZRgBgC3g4NDEKBTZAKygWKVQVLDdLKXYmRSsUG1cdOAQweRM3XgceNhIoGWdXEj0UQyYhBQYANA15EjMjey8aHn0TFjRdR11sQwo5LgwAATZvBnkWUxpHJVxRNgVQHA0wIwBSPF48eWw9EWo+WxA2HlUFTD8nf0QfUgEdGEEXPhUnd3Z6XBkOZWMtFwgCBz16By5lAi81Xj4OSi8UAxskMRQxKyxJS3k2Im1xVHIOBCcAMGQtE2wZDDsxZi48BmolQHROUwdsGyFwMClmJTRHZUBgNw9KP1spVAZAEBcNZBRxN1sndC0SPXgqDCsPLA4kVwlGYy8VQjwHTn09RCFcT0wMQkApGllyFCU4EQg/EHo6ICdkYwp8CCMjFwkSPmwoT2tsOEAnDWwYJDA0HCFuYRwGTQopIGhpAhtnd3tiLQoyJ3l8RmMbDFQEEDNWFwgMBgcUJxded0xcGntwG3kpOhoBcWcVSyUAdDdMdTcSVxYEFTccJwAiCB9RHUE3dXwcHClKYnofdxpUalM6EnUBEX5pEBIkARlSETY/AR8NKAMsFV4DIRMwJmZ/HUIlOgxlHBVgfEYrPQFIfEIEHFUzA14vEFxXD1JgKgpVXB8Qdg8sNiZQEllhWwtQHCs4F3soMQFicxk3TjcOSBcvTApoAUFicRccJR8lR2oUD18qcX92BQ03DkwgVhQhNC0xUzMALEQaQTwLYwJPXFlJCRQLPCF2YhcKHGskFlQCTlYbODhaIjRuGWA6BxIRIQ8NYSJeGm4UUgI=