Moda damska

5 sposobów na rozpoznanie oryginalnych okularów Ray-Ban Wayfarer

Dziś coś o okularach – a dokładniej, o modelu Ray-Ban Wayfarer. Jest wiele wariantów tego modelu, ale skupię się na tym najbardziej klasycznym, czarnym.

Przede wszystkim – ten model jest cały czas do kupienia w wielu salonach optycznych, także przez internet (mówię tu o renomowanych salonach, a nie o sklepach, gdzie oprócz okularów znajdziesz też np. torebki Chanel po 300 zł). Wariant podstawowy (czyli model 2140, kolor 901 – lśniący czarny) kosztuje niecałe 400 zł. Oczywiście, są limitowanki na każdy sezon, które potrafią kosztować i 1000 zł, ale w następnym sezonie zwykle są mocno przeceniane. Gorąco polecam wizytę w salonie optycznym – przede wszystkim dlatego, że Wayfarery dostępne są w trzech rozmiarach i warto je przymierzyć, zanim się je kupi. Drugi powód jest związany bardziej ze zdrowiem niż z wyglądem – podróbki mają słabej jakości szkła, które zamiast chronić wzrok przed nadmiernym działaniem słońca, mogą go uszkodzić. Weź to pod uwagę, zanim kupisz podróbkę.

Do rzeczy. Po czym poznać, że okulary Ray-Ban Wayfarer to podróbka?

Po pierwsze, wygląd okularów. Oryginalne szkła są ustawione do zauszników pod kątem mniejszym niż prosty – tak, żeby wygodnie leżały na nosie.

Po drugie, napisy. Na prawym nauszniku powinno być napisane „WAYFARER Hand Made In Italy” i charakterystyczne litery CE. Na lewym – numer modelu (RB2140), kolor (901 w przypadku czarnego) oraz wymiary, np. 50 22, przedzielone kwadracikiem. Na końcu – cyfra i litera. Zwróć uwagę, czy napis jest równy, czy litery nie są rozmyte albo krzywe.

Po trzecie, szkła. Na lewym szkle są wygrawerowane litery RB, tuż pod zawiasem. Na prawym jest napis Ray-Ban, nadrukowany w górnej części.

Po czwarte, naklejka. Na jednym ze szkieł jest też złoto-czarna naklejka – zwróć uwagę, czy jest na niej napisane Luxottica, a nie Bausch & Lomb. Ta ostatnia marka już od kilkunastu lat nie produkuje Ray-Banów!

Po piąte, opakowanie. Karton swoją drogą warto sprawdzić (na jednym boku musi się znajdować naklejka z danymi okularów, jak. np. kolor czy rozmiar, ale to akurat nie jest wyznacznik, bo zdarzają się podrobione okulary w oryginalnym kartonie), ale ważne jest etui i inne detale.

Po szóste, etui. Etui jest uszyte z materiału przypominającego skórę i raczej nie jest gładkie. Co ważne – złoty nadruk z boku ma być złoty a nie żółty i bardzo wyraźny, nie ma mowy o krzywym nadruku. Tu też zwróć uwagę na słowo „Luxottica” - to od lat producent Ray-Banów. Na zatrzasku jest wygrawerowane logo marki.