DIY - zrób to sam

moje

ciasto latte machiato

Składniki:
Biszkopt (forma ok. 24 cm na 28 cm)

4 duże jajka
1 szczypta soli
2/3 szklanki cukru (ja dałam ciut mniej)
2/3 szklanki mąki plus 1,5 łyżki mąki (dla wyrównania ilości w związku z dodaniem kakao do ciasta)
1,5 łyżki kakao
2 łyżki oleju
2 łyżki wody
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
Jajka miksujemy z cukrem na bardzo jasną i puszystą masę. Następnie, dodajemy olej i wodę cały czas miksując. W osobnej misce mieszamy, a następnie przesiewamy mąkę, proszek, sól i kakao. Dodajemy do masy jajecznej i całość mieszamy szpatułką, aż wszystkie składniki się połączą (mieszamy dosyć dokładnie po dnie, bo sypkie składniki lubią tam osiadać).
Masę przelewamy do blachy wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy ok. 30 minut w nagrzanym do 180 stopni piekarniku. Po tym czasie, wyłączamy piekarnik, uchylamy drzwiczki i pozostawiamy tam na chwilkę biszkopt, aby gwałtownie nie zaserwować mu niskiej temperatury. Biszkopt studzimy, po wystudzeniu dzielimy na dwa blaty.
Masa

400 g serków homogenizowanych waniliowych
200 g miękkiego masła
1/2 szklanki cukru pudru
2 szklanki mleka w proszku (nie granulowanego)


Masło ucieramy z cukrem pudrem na bardzo jasną i puszystą masę (ok. 7-8 minut). Następnie dodajemy serki i mleko w proszku i miksujemy, aż wszystkie składniki się połączą.

Poncz

4 kawy espresso
100 ml amaretto

Wszystkie składniki mieszamy i studzimy poncz.

Dodatkowo

1,5 paczki okrągłych biszkoptów
kakao (najlepiej Decomorreno)
Wykonanie
Do formy wkładamy jeden blat. Nasączamy go ponczem, wykładamy połowę kremu. Na kremie układamy namoczone chwilkę biszkopty (w pączu trzymamy je ok. 4-5 sekund - w zależności od wielkości biszkoptów) i posypujemy całość kakao. Drugi blat, od tej strony, którą będzie układany na biszkopty, smarujemy 1/3 (można nawet i troszkę więcej, aby ciasto przy krojeniu nie rozwarstwiało się) pozostałej części kremu i układamy na biszkopty. Stronę bez kremu nasączamy, wykładamy na nią pozostałą część kremu i podobnie jak poprzednio, układamy nasączone biszkopty i posypujemy kakao. Ciasto wkładamy na całą noc do lodówki.
Ciasto najlepiej kroić nie tak jak ułożone są biszkopty, ale "przez biszkopta", wtedy ładniej się prezentuje.
Smacznego!
PS. Ciasto najlepiej smakuje, gdy jest mocno nasączone :-)
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation