Podróże i miejsca
Ahoj przygodo!
Tort „Truskawkowa bomba”
Składniki:
Tortownica śr. 20cm
Biszkopt:
2 białka
80g cukru
2 łyżki zimnej wody
15g mąki ziemniaczanej
15g kakao
25g zmielonych orzechów laskowych
pół łyżeczki proszku do pieczenia
Masa budyniowo-śmietankowa
1 budyń truskawkowy bez cukru
500ml mleka
400ml śmietanki o zaw. tł. 30%
4 łyżki cukru pudru
3 łyżeczki żelatyny + 50ml zimnej wody
Ponadto:
700g truskawek
1 galaretka truskawkowa
1,5 szklanki wody
2 łyżki dżemu truskawkowego
Do dekoracji:
100ml ubitej śmietanki kremowej
świeże listki mięty
kilka truskawek
Truskawki myjemy dokładnie pod bieżącą wodą i zostawiamy na sicie do obsuszenia.
Galaretkę truskawkową zalewamy 1,5 szklanki gorącej wody, dokładnie mieszamy i zostawiamy do wystudzenia.
Gotujemy budyń truskawkowy wg przepisu na opakowaniu. Przykrywamy kawałkiem folii spożywczej tak aby dotykała powierzchni budyniu i zostawiamy do wystudzenia.
Teraz zabieramy się za pieczenie blatów biszkoptowych.
Ubijamy białka z cukrem i wodą na sztywną pianę. Mieszamy mąkę ziemniaczaną z kakao, proszkiem do pieczenia i zmielonymi orzechami. Dodajemy do ubitej piany i delikatnie mieszamy szpatułką aż wszystkie składniki dokładnie się połączą. Przygotowujemy dwie tortownice o śr. 20cm. Dna tortownic wykładamy papierem do pieczenia. Masę dzielimy na pół i przekładamy do tortownic, wyrównując powierzchnię. Pieczemy 12 minut w piekarniku nagrzanym do 180°C.
Jeżeli dysponujemy tylko jedną tortownicą, lepiej jest podzielić składniki na pół i kolejno przygotowywać porcje ciasta. Ciasto ubite na biszkopt raczej nie powinno czekać na pieczenie.
Upieczone blaty zostawiamy do wystudzenia. Jeden blat zostawiamy w tortownicy, drugi wyjmujemy. Wierzch obu smarujemy cieniutką warstwą dżemu truskawkowego.
Miskę o średnicy 20cm i głębokości ok. 6,5cm wykładamy folią spożywczą. Usuwamy szypułki z truskawek i kroimy je na pół. Połówki truskawek maczamy w zimnej galaretce przekrojoną stroną i wykładamy nimi wewnętrzną powierzchnię miski. Zaczynamy od dna wybierając jak najmniejsze owoce. W miarę układania, gdy miska zacznie się rozszerzać bierzemy coraz większe truskawki.
W połowie układania wstawiamy miskę do lodówki, a gdy galaretka zastygnie kontynuujemy dalszą pracę. Po zakończeniu ponownie wstawiamy miskę na pół godziny do lodówki.
Następnie zalewamy wolne przestrzenie między owocami. Gdy miska będzie zimna, a galaretka tężejąca, nie będzie potrzeby robienia tego etapami, ponieważ galaretka od razu będzie zastygać.
Gotową miskę trzymamy w lodówce.
Na powierzchni biszkoptu, który został w tortownicy układamy ciasno połówki truskawek, najlepiej takich niezbyt dużych. Zalewamy tężejącą galaretką i wstawiamy do lodówki.
Dobrze schłodzoną śmietankę ubijamy na sztywno. Dodajemy po łyżce do zimnego budyniu i ucieramy mikserem. Na końcu wsypujemy cukier puder i jeszcze chwilę mieszamy.
Żelatynę zalewamy zimną wodą, zostawiamy do napęcznienia, a następnie podgrzewamy do rozpuszczenia. Dodajemy do masy budyniowej i dokładnie mieszamy. Gotową masą przelewamy do miski wyłożonej truskawkami. Wstawiamy na 15 minut do lodówki, żeby masa lekko stężała, a następnie kładziemy na wierzchu biszkopt z truskawkami, galaretką do góry. Przykrywamy drugim biszkoptem, tak aby strona posmarowana dżemem dotykała galaretki. Całość chłodzimy w lodówce najlepiej przez całą noc. Rano przekładamy na paterę, zdejmujemy najpierw miskę, a później delikatnie odklejamy folię i dekorujemy bitą śmietaną, połówkami truskawek i świeżymi listkami mięty.
MA==