Nauka i natura

Diabeł ułożył się u stóp Kobiety, Anioł objął jej ramiona. Obaj byli na jej usługach, gotowi w każdej chwili spełnić najskrytsze z kobiecych marzeń, każdą z jej próśb.
Anioł otulał ją szalem utkanym z zapachu kwiatów, Diabeł rozniecał ogień, gdy chłód ogarniał jej serce. Śpiewali jej pieśni o bohaterach i śmiałkach, o domowym zaciszu i splendorze pałacu, odziewali ją w suknie szyte z bieli przebiśniegów i płatków ciernistych róż o barwie krwi.
Kobieta cieszyła się ich towarzystwem, żadnego nie faworyzowała. Bywały dni, gdy chętniej wtulała się w puch anielskich skrzydeł, choć nie odrzucała Diabła strojącego miny mające uradować jej oczy. Bywały chwile, gdy rzucała się w szaleńcze gonitwy z Diabłem, przy lada potknięciu z ulgą lądując w objęciach Anioła. Wydawało się, że jest szczęśliwa, a jednak na dnie jej duszy mieszkała Tęsknota za Człowiekiem. Za Człowiekiem, który byłby Diabłem i Aniołem w jednym.

autor tekstu: Agnieszka Sawicz
strona internetowa: https://www.facebook.com/ZapiskiWiedzmy