Kuchnia

coś na ząb

Indyk z pieczonymi jabłkami
Składniki:
4 golonki z indyka (ze skórą)
4-5 małych jabłek (ja używam odmian Champion lub Gala)
4-5 łyżeczek rodzynek
kilka gałązek tymianku
sól i pieprz
oliwa z oliwek
1/2 łyżeczki słodkiej papryki w proszku



Wykonanie:
Golonki z indyka namoczyć w solance* na całą noc.

*Solanka – to bardzo mocno osolona zimna woda (1-1,5 łyżki stołowej soli na 1 litr zimnej wody).
Woda musi być bardzo słona, ale nie może to być roztwór nasycony, tzn. taki w którym soli jest tak dużo, że już się nie może rozpuścić…

Namoczone golonki wyjąć i osuszyć papierowym ręcznikiem. Nasmarować oliwą i oprószyć pieprzem.
Duże, płaskie naczynie żaroodporne (takie aby w jednej warstwie zmieściły się w nim wszystkie golonki i jabłka!) wysmarować oliwą. W naczyniu ułożyć golonki (BEZ JABŁEK!).

Piekarnik rozgrzać do 190-200 stopni. Wstawić naczynie z mięsem i piec (bez przykrycia!) przez 30-40 minut.

W czasie gdy golonki są w piekarniku, umyć jabłka i wydrążyć gniazda nasienne (tak jak to widać na zdjęciach). Do środka każdego owocu włożyć rodzynki i po jednej gałązce tymianku.



Po 35-45 minutach pieczenia, mięso wyjąć z piekarnika. Każdą golonkę przewrócić na drugą stronę, a dookoła/pomiędzy ustawić jabłka z rodzynkami. W środek każdego jabłka wlać 1-2 łyżeczki sosu z pieczenia. (Uwaga: Jeśli sosu jest zbyt mało, na dno wlać 2-4 łyżki gotującej wody, wymieszać z sosem i wtedy wykorzystać do napełnienia jabłek.)

Naczynie z golonkami i jabłkami wstawić ponownie do piekarnika. Obniżyć temperaturę do 180-190 stopni i piec kolejne 35-45 minut.

Gdy danie jest gotowe (tj. jeśli po wbiciu patyczka z mięsa wycieka klarowny sos, a jabłka są miękkie) wyłączyć piekarnik i pozostawić wszystko wewnątrz na około 10 minut aby “doszło”.
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation