Kuchnia

kuchnia

Sernik z kawą i masą budyniową



Sernik dla kawoholików takich jak ja :) Nie za słodki, ponieważ duże ilości kawy rozpuszczalnej (btw sypałam łyżką stołową:)) przełamują słodycz ciasta i kremu budyniowego. Przepis stąd, aczkolwiek mocno zmodyfikowany- zamiast twarogu do serników, Mama kupiła coś "twarogopodobnego" z Biedronki- mówię o tym serku wiaderkowym marki Vitello. Musiałam kombinować z konsystencją. Ponadto, mimo wiernego trzymania się przepisu na masę budyniową wyszła mi ona lejąca (tzn. w temp pokojowej po około 15 min zaczynała ona spływać z ciasta. Ze swojej strony radziłabym dać mniej mleka lub zrobić krem z wypróbowanego przepisu. Niemniej jednak na pewno zrobię sernik ponownie, ponieważ był bardzo smaczny a przy tym efektownie się prezentował na talerzu. Przepis podaję z moimi zmianami w nawiasach.

Składniki na ciasto (22x 33) :


1 1/2 szklanki mąki (dałam 2 szklanki o pojemności 200 ml)
5 dkg cukru pudru (dodałam 5 łyżek zwykłego cukru)
1/2 kostki margaryny
4 żółtka
1 cukier waniliowy
2 łyżeczki proszku do pieczenia


Mąkę z proszkiem do pieczenia przesiać, dodać resztę składników, zagnieść ciasto. Gotowe ciasto wyłożyć na blaszce, posypać kawą rozpuszczalną. Następnie wlać masę serową.


Składniki na masę serową:


1 kg sera
1/2 szklanki oleju
4 żółtka
2 cale jaja (dałam 1)
1 szklanka cukru (pominęłam, bo ser był słodzony)
2 szklanki mleka (pominęłam, bo ser miał już wystarczająco lejącą konsystencję)
1 budyń śmietankowy (dałam 2 + 2 łyżki mąki ziemniaczanej)

Ser zmielić, kolejno dodawać resztę składników- zmiksować.


Składniki na pianę:


5 białek
5 łyżek cukru
1 łyżka mąki pszennej
1 łyżka bułki tartej
15 dkg orzechów zmielonych (pominęłam)


Zmielić 15 dkg orzechów włoskich, kłaść kupkami na masę serową, posypać kupki kawą rozpuszczalną.


Białka ubić na sztywno, dodać cukier, ubijać do rozpuszczenia cukru. Następnie dodać mąkę i bułkę, delikatnie wszystko wymieszać. Wyłożyć na masę serową z orzechami. Piec 50 minut w temperaturze 180 stopni.

Składniki na masę budyniową:

1/2 l mleka
4 żółtka
2 łyżki mąki ziemniaczanej
1 łyżka mąki pszennej
1 masło
5 łyżek cukru
1 szklankę mleka zagotować, z cukrem ( cukier wsypać gdy mleko zrobi się ciepłe), następnie w 1 szklance mleka rozmieszać 4 żółtka, mąkę ziemniaczaną, mąkę pszenną. Roztwór ten dodać do gotującego się mleka, mieszać energicznie, aby budyń się nie przypalił. Gdy budyń wystygnie, należy go zmiksować z masłem. Tak powstałą masę wyłożyć na upieczony sernik i posypać startą czekoladą.

A teraz wrażenia po konsumpcji.
Ciasto jest bardzo dobre i jak już wspominałam gdyby nie masa budyniowa, która po 15 min w temperaturze pokojowej zamieniała się w masę płynną to nie miałabym do niego zastrzeżeń.
Jak widzicie, musiałam wprowadzić wiele zmian, ze względu na ser, który nie ukrywajmy- na tradycyjny sernik raczej się nie nadaje. Niemniej jednak, jeżeli użyjecie prawdziwego twarogu, dwukrotnie zmielonego jestem przekonana, iż sernik uda się według oryginalnego przepisu. Co do kremu- nie wiem czy przepis był nieprecyzyjny, czy ja popełniłam jakiś błąd, ale masa po chwili pozostawiania poza lodówką się upłynniała.

A może Wy macie jakieś sprawdzone sposoby/ przepisy na smaczny krem budyniowy? I rady, by krem się nie zwarzył, po zmiksowaniu z masłem? Czekam na Wasze podpowiedzi w komentarzach.

Pozdrawiam serdecznie i życzę smacznego! :)
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation