Kuchnia

Kulinaria

smakoterapia: domowe "bounty"

Składniki:
130g wiórków kokosowych
2 łyżki mleka kokosowy
5 łyżek oleju kokosowego
cukier

Polewa:
karob lub kakao
esencja waniliowa
mleko kokosowe/mleko zwykłe
masło kokosowe/masło roślinne

o miseczki wlej olej kokosowy (wcześniej "upłynnij" go umieszczając słoiczek z tłuszczem w gorącej kąpieli wodnej), wsyp cukier i zmiksuj. Następnie dodaj mleczko kokosowe/mleko i wiórki kokosowe. Wymieszaj całość, tak by powstała gęsta i klejąca masa.
Wyłóż ciasno do pojemniczka, który ułatwi Ci krojenie masy w "batoniki" i wstaw do zamrażalnika.

Zanim masa stwardnieje masz chwilę na zrobienie czekolady.

Włóż do miseczki wybrany twardy tłuszcz (ok 6 łyżek), doprowadzony do płynnej postaci oczywiście, następnie dodaj 2 łyżeczki karobu/kakao, cukier (ok 3 łyżek), kilka kropel esencji waniliowej i zmiksuj. Teraz dodaj łyżeczkę gęstego mleka kokosowego lub zmielone na pastę migdały. Wymieszaj i szybko schłodź, najlepiej w zamrażarce (tylko czujnie, bo stwardnieje na kamień a powinna jedynie zgęstnieć!)

Kiedy "batoniki" masz już pokrojone, a czekolada jest na tyle gęsta by w niej obtoczyć słodkości, możesz przystąpić do działania. Uprzedzam, nie jest to bardzo proste zadanie, bowiem batoniki "chcą" tracić kształt pod wpływem ciepła rąk a czekoladka często nie chce się "trzymać" tam gdzie powinna. Kiedy wstępny etap walki masz już za sobą, ułóż batoniki obok siebie i delikatnie oblej je resztką czekolady, która pozostała Ci w garnuszku.
uff.Gotowe;)))
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation