do wypróbowania

:) ekstra Sernik Raffaello na zimno :)

Składniki:

Spód:
• 100 g wafelków kokosowych w białej czekoladzie typu princessa

Masa kokosowa:
• 250 g serka mascarpone
• 1 i 1/2 szklanki (225 g) cukru pudru
• 2 puszki mleka kokosowego (2 x 400 ml)
• 250 g twarogu sernikowego lub jogurtu greckiego
• 200 g białej czekolady
• 4 łyżki likieru amaretto
• 6 łyżek likieru kokosowego (np. domowego)
• 2 i 1/2 łyżki żelatyny + 3 łyżki wody




Dekoracja:
• około 50 g wiórków kokosowych
• opcjonalnie: gotowe pralinki kokosowe, obrane migdały


Przygotowanie:

Wafelki pokruszyć i wyłożyć równą warstwą na spód tortownicy o średnicy 24-25 cm, nie trzeba uklepywać.
Serek mascarpone ubić z cukrem pudrem (około 1-2 minuty, do podwojenia objętości), jeśli nie mamy miksera możemy użyć trzepaczki lub rózgi. Teraz kolejno będziemy dodawać resztę składników za każdym razem mieszając trzepaczką.
Dodać twaróg i używając trzepaczki energicznie mieszać aż masa będzie jednolita, dodać mleko kokosowe i powtórzyć połączenie składników za pomocą trzepaczki.
Czekoladę roztopić i stopniowo, po łyżce, dodawać do niej masę kokosową (w ten sposób dodać około 6-7 łyżek masy kokosowej), wraz z każdą dodaną łyżką mieszać czekoladę trzepaczką. Dopiero taką zahartowaną czekoladę dodać do reszty masy i wymieszać trzepaczką.
Dodać likiery a następnie żelatynę: najpierw namoczyć żelatynę w zimnej wodzie (10 minut), najlepiej w metalowym garnuszku, później na małym ogniu podgrzewać mieszając aż żelatyna całkowicie się rozpuści, nie zagotowywać. Dodawać do niej po łyżce masę kokosową (w sumie około 6-7 łyżek) za każdym razem mieszając, postępujemy tak samo jak w przypadku dodawania białej czekolady.
Po dodaniu likieru i żelatyny masę wymieszać i łyżką wyłożyć na wafelki (nie wylewać na raz całej masy bo wafelki się przemieszają). Wstawić do lodówki na kilka godzin. Gdy deser będzie całkowicie zastygnięty, obkroić nożem i zdjąć obręcz. Wierzch posypać wiórkami kokosowymi i udekorować migdałami lub pralinkami.

Smacznego :)

Kajmakowy sernik na zimno

Składniki:
opakowanie podłużnych biszkoptów
250g zmielonego twarogu
250g mascapone
400g kajmaku
200ml śmietanki 36%
50ml alkoholu - u mnie rum
3,5-4 łyżki żelatyny rozpuszczone w ok. 80-100ml wrzątku
Kajmak utrzeć z alkoholem, aż będzie gładki i bez grudek, dodać do niego twaróg, mascarpone a gdy wszystko się połączy rozpuszczoną żelatynę(masę można dobrze napowietrzyć, nie jest pieczona więc nie opadnie).
W 2 partiach za pomocą łopatki wmieszać ubitą na sztywno śmietankę.
Masę wylać do tortownicy o średnicy ok. 21cm, ze spodem wyłożonym biszkoptami.
Schłodzić najlepiej całą noc w lodówce, aby dobrze stężał.

Wierzch udekorować bitą śmietaną i stróżkami z masy kajmakowej.
Smacznego!

Krakersik

Składniki:

2 opakowania słodych krakersów

1 litr mleka

3/4 szklanki cukru

1 opakowanie cukru waniliowego

1/3 szklanki mąki ziemniaczanej

3/4 szklanki mąki pszennej

4 żółtka

1 jajko

100 g masła

Przygotować formę o wymiarach 20 x 28 cm, wyłożyć papierem do pieczenia. Wyłożyć spód krakersami.

Przygotować budyń: 750 ml szklanki mleka zagotować z cukrem i cukrem waniliowym. Resztę mleka zmiksować z jajkami, żółtkami i mąkami. Dodać do gotującego się mleka, miksując, aby nie powstały grudki. Ugotować gęsty budyń. Przestudzić. W misce utrzeć masło i dodawać małymi porcjami ostygnięty budyń. Masę budyniową podzielić na 2 części. Jedną wyłożyć na spód, położyć kolejną warstwę krakersów, nałożyć resztę kremu, wierzch powykładać krakersami.

Schłodzić w lodówce około 3 godziny (najlepiej całą noc).

Dekadencki tort czekoladowo-krówkowy

Przepis

Składniki:

Biszkopt (dwie tortownice o średnicy 23cm):

100g niesolonego masła, roztopionego i przestudzonego lekko
8 dużych jaj
300g drobnego cukru do wypieków
200g mąki pszennej
75g ciemnego kakao
3 łyżeczki proszku do pieczenia
1/4 łyżeczki soli
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
Krem krówkowy:

250g miękkiego niesolonego masła
180g kajmaku z puszki (dulce de leche)
70g cukru pudru
200g masy toffee (użyłam toffee spread marki Deluxe dostępnej w Lidlu, ale możecie ją zastąpić kajmakiem lub krówkami)
Krem czekoladowy:

250g gorzkiej czekolady
1/2 szklanki mleka
250g miękkiego, niesolonego masła
3/4 szklanki cukru pudru
Wykonanie:

Doprowadź wszystkie składniki na biszkopt do temperatury pokojowej.

Przygotuj dwie tortownice. Boki wysmaruj masłem i oprósz mąką, a dno wyłóż papierem do pieczenia.

Mąkę, kakao, proszek do pieczenia oraz sól wymieszaj dokładnie i odstaw na bok.

Jajka (białka i żółtka razem) umieść z cukrem w misie miksera i ubijaj przez około 6 – 8 minut, aż powstanie gęsta pianka. Będzie gotowa, gdy zgęstnieje na tyle, że wzorek zrobiony na powierzchni będzie widoczny przez co najmniej kilka sekund.

Przesiej do masy jajecznej wymieszane suche składniki i bardzo delikatnie, ale dokładnie wymieszaj szpatułką. Na koniec dodaj ekstrakt waniliowy oraz przestudzone masło i jeszcze raz delikatnie wymieszaj, do połączenia.

Masę rozdziel pomiędzy tortownice i wstaw do piekarnika nagrzanego do 180°C. Piecz przez około 35min lub do momentu, gdy ciasto będzie sprężyste, a wbity w środek patyczek będzie suchy po wyjęciu.

Upieczone biszkopty wyjmij i pozostaw na 5 minut w formach, zanim delikatnie oddzielisz boki i wyjmiesz je na kratkę do całkowitego wystudzenia. Gdy będą już zimne, każdy przekrój na dwa równe blaty.

Żeby przygotować krem krówkowy, ubij masło z cukrem pudrem na jasną, puszystą masę. Dodaj kajmak oraz masę toffi i zmiksuj dokładnie*. Wstaw do lodówki, żeby zgęstniał.

Przygotowanie masy czekoladowej zacznij również od ubicia masła z cukrem pudrem. W międzyczasie posiekaj czekoladę. Zagotuj mleko i natychmiast zdejmij z ognia. Wrzuć do niego czekoladę i mieszaj, aż się całkowicie rozpuści, a całość będzie gładka i lśniąca. Tak przygotowaną czekoladę dodawaj stopniowo do ubitego masła, cały czas mieszając. Gotowy krem wstaw do lodówki, aż zgęstnieje (u mnie trwało to około godziny).

Gdy kremy nabiorą odpowiedniej konsystencji, zacznij składać tort w całość.

Ułóż na paterze pierwszy z blatów i wyłóż na niego połowę masy krówkowej. Rozsmaruj i przykryj drugim blatem. Na niego wyłóż połowę kremu czekoladowego. Później znów blat biszkoptowy, a na niego reszta kremu krówkowego. Na to ułóż ostatni krążek biszkoptu,a wierzch i boki obłóż pozostałą masą czekoladową, robiąc nieregularne zawijasy.

Przed podaniem wstaw tort do lodówki na minimum godzinę.

Przechowuj w lodówce.

Smacznego :)

Pavlova z kremem mascarpone i figami (lub innymi sezonowymi owocami, np. malinami, truskawkami, wiśniami, jagodami…)
Składniki:
Beza:
• 170 ml białek (4 białka z jajek o rozmiarze L)*
• 250 g cukru
• 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
• 1 łyżeczka białego octu winnego lub ryżowego

* jeśli mamy 4 jajka o rozmiarze M, dajemy 150 ml białek. Mniejsza ilość cukru - 220 g.
Krem mascarpone:
• 125 g mascarpone, schłodzonego
• 1 łyżka cukru wanilinowego
• 1/2 szklanki (125 ml) śmietanki kremowej 30% lub 36% (dobra jest np. Łaciata), bardzo zimnej, długo schładzanej

Owoce i polewa:
• 3 figi lub inne owoce sezonowe, np. maliny, truskawki, wiśnie, jagody…
• 3 łyżki płynnego miodu
• 1 łyżeczka soku z cytryny
• ziarenka wyłuskane z 1/2 laski wanilii

Przygotowanie:
Beza:
Piekarnik nagrzać do 120 stopni C (bez termoobiegu). Przygotować blaszkę, wyłożyć ją papierem do pieczenia i narysować na nim okrąg o średnicy 18 cm (jeśli mieliśmy jajka M) i 20 cm (jeśli jajka były L).
Do misy miksera wlać białka i ubić na pianę, niekoniecznie idealnie sztywną. Stopniowo dodawać cukier, po 1 łyżce, cały czas dokładnie i długo miksując po każdej dodanej porcji cukru. Nie zmniejszać ilości cukru, bo beza może się nie udać. Na koniec piana powinna być bardzo sztywna, gęsta i błyszcząca. Ubijać jeszcze przez około 3 minuty, aby piana się ustabilizowała. Nie ma możliwości przebicia piany z białek, więc możemy to robić długo. Na koniec dodać mąkę ziemniaczaną i ocet i ubijać jeszcze przez minutę.
Pianę wyłożyć dużymi łyżkami na narysowany okrąg na papierze. Delikatnie rozsmarować i "podnieść" szpatułką boki. Nie formować bezy zbyt długo, najlepiej zrobić to kilkoma sprawnymi ruchami. Wstawić do piekarnika i piec przez 30 minut w 120 stopniach C. Następnie zmniejszyć temperaturę do 100 stopni i piec (suszyć) bezę przez minimum 3 godziny. Po tym czasie beza będzie chrupiąca z zewnątrz, na spodzie i po bokach. W samym środku pozostanie lekko wilgotna, piankowa. Jeśli chcemy aby beza była jeszcze bardziej wysuszona, wówczas suszymy ją jeszcze dłużej. Bezę można upiec 1-2 dni wcześniej. Niska temperatura pieczenia zapewni suchą bezę i zachowa jej jasny kolor.

Krem mascarpone:
Do misy miksera włożyć mascarpone, dodać cukier wanilinowy i miksować przez około pół minuty. Następnie wlać śmietankę i dalej ubijać przez około 1-2 minuty, do czasu aż masa zgęstnieje. Zbyt długie miksowanie może spowodować, że masa zacznie się ważyć i tracić gęstość, dlatego trzeba wyczuć odpowiedni moment. Krem wyłożyć delikatnie ba bezę lub wstawić do lodówki do czasu podania bezy.
Na krem wyłożyć owoce (figi pokroić na ćwiartki, jedną można nadkroić na krzyż i wygiąć ćwiartki uwypuklając miąższ), polać miodem wymieszanym z sokiem z cytryny i ziarenkami wanilii wyłuskanymi z przepołowionej wzdłuż laski wanilii. Najlepiej od razu podawać lub wstawić do lodówki na około 2 - 3 godziny.

Domowe Waniliowe Ptasie Mleczko
Składniki (ok.20 szt):
200 g serka mascarpone
180 g śmietany kremówki 30%
3 czubate łyżki cukru pudru
ziarenka z 1 laski wanilii
1 torebka cukru wanilinowego
10 g żelatyny (ok.1 łyżka)
Polewa:
100 g mlecznej czekolady
50 g masła



Wykonanie:
Żelatynę rozpuścić w 1/2 szklanki zimnej wody i zostawić na parę minut do jej napęcznienia. Serek, kremówkę, cukry i wanilię wymieszać w garnuszku i podgrzać. Kiedy masa będzie ciepła wlewamy do niej żelatynę. Po rozmieszaniu żelatyny powstałą miksturę przelewamy do płaskiego pojemnika i wstawiamy do lodówki do stężenia (ok. 1-2 h , można dłużej). Kiedy masa stężała zabieramy się za przygotowanie polewy. Czekoladę siekamy, masło kroimy w drobne kawałki i roztapiamy na parze oba składniki razem. Stężałą masę kroimy na małe prostopadłościany (mniej więcej 4*1,5 cm), które oblewamy polewą czekoladową. (A polewa to po prostu czekolada i masło roztopione w kąpieli wodnej). Ponownie wstawiamy do lodówki, aby czekolada zastygła.

Prosty sernik na zimno z białą czekoladą i malinami

Składniki (na małą tortownicę o śr. 18 cm):

Spód:

430 g ciemnych ciastek typu oreo
130 g miękkiego masła

Masa serowa:

250 g półtłustego twarogu
200 g serka mascarpone
1 szklanka schłodzonej śmietany kremówki 30% lub 36%
3 tabliczki białej czekolady (300 g)

Dodatkowo:

200 g malin (lub czerwonych porzeczek)

Przygotowanie:

1. W malakserze (lub blenderze) rozdrobnić ciastka, dodać miękkie masło, miksować do połączenia składników.

2. Dno i boki tortownicy wyłożyć folią spożywczą. Na dnie formy i po bokach ugnieść równomiernie warstwę z ciastek. Wstawić tortownicę do lodówki na czas przygotowania masy sernikowej.

3. W kąpieli wodnej roztopić białą czekoladę.

4. Twaróg zmielić, np. w malakserze, wymieszać dokładnie z mascarpone, dodać roztopioną białą czekoladę i ponownie wymieszać.

5. Śmietanę kremówkę ubić na sztywno, do śmietany delikatnie wmieszać masę serową. Tak przygotowaną masę wylać na ciasteczkowy spód, wierzch wyrównać.

6. Sernik wstawić na kilka godzin do lodówki, najlepiej na całą noc.
Przed podaniem wierzch udekorować świeżymi malinami lub owocami czerwonej porzeczki.

Ciasto jogurtowe z powidłami śliwkowymi

Składniki:
1 i 2/3 szklanki mąki pszennej
2 łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta soli
3/4 szklanki cukru
3 jajka
1/2 szklanki oleju roślinnego
1 szklanka jogurtu naturalnego
ok. pół słoika powideł śliwkowych

Przygotowanie:
Piekarnik rozgrzej do temperatury 180 stopni Celsjusza. Przygotuj formę o wymiarach około 20x30 cm, wyłóż ją papierem do pieczenia. W jednej misce wymieszaj suche składniki: mąkę, proszek, sól i cukier. W drugiej misce połącz rozmącone jajka, olej i jogurt naturalny. Dodaj suche składniki do mokrych i wymieszaj. Nie używaj miksera, wymieszaj wszystko dużą łyżką lub okrągłą trzepaczką tylko do połączenia się składników. Przełóż cisto do przygotowanej wcześniej formy. Za pomocą łyżeczki nakładaj na powierzchnię ciasta spore kleksy z powideł śliwkowych. Następnie weź widelec i zanurzając koniec rączki widelca w cieście zakreślaj "esy floresy" tak, aby równomiernie rozprowadzić powidła, tworząc przy okazji fantazyjny wzór. Piecz około 35-40 minut. Ciasto możesz także upiec w keksówce, ale wymaga ono wtedy dłuższego czasu pieczenia - około 50-60 minut. Gotowe ciasto lekko ostudź, a następnie krój i podawaj. Smacznego!

Pierniczki jak z Kopernika – miękkie i pulchne

Składniki

- 2 szklanki mąki pszennej tortowej
- 1 jajko
- 1/2 szklanki cukru pudru
- 1 czubata łyżka miodu
- 2 łyżeczki przyprawy korzennej
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 25g świeżych drożdży
- 40g miękkiego masła

Przepis

Mąkę wymieszać z cukrem pudrem, sodą i przyprawą do piernika. Miód podgrzać z masłem do rozpuszczenia, następnie dodać drożdże. Całość wymieszać. Do suchych składników dodać płynne razem z jajkiem. Wyrobić na gładkie i elastyczne ciasto. Rozwałkować (w razie potrzeby podsypać odrobiną mąki) na ulubioną grubość (grubsze są bardziej miękkie), wycinać foremkami dowolne kształty. Piec około 10 – 15 minut (lepiej nie piec zbyt długo, bo twardnieją) w piekarniku nagrzanym do 190°C.

Domowe chocospoon

Chocospoon czyli czekolada na łyżeczce, którą wkłada się do gorącego mleka i w ten sposób otrzymujemy szybką czekoladę na gorąco. Kiedy zobaczyłam te łyżeczki w kawiarni, wiedziałam, że na pewno zrobię je kiedyś sama. Gorąca czekolada wychodzi przepyszna. I robi się ją w ekspresowym tempie. Chocospoon to również świetny pomysł na prezent. Wystarczy zawinąć przygotowaną łyżeczkę z czekoladą w folię, ozdobnie zawiązać i gwarantuję, że każdy, kto uwielbia czekoladę, oszaleje z radości :-)
Składniki:

•czekolada (nasz ulubiona, np. mleczna, biała)
•dodatki (np. suszone płatki chilli czy orzechy)
Ponadto:

•plastikowe lub drewniane łyżeczki
•foremka silikonowa (użyłam foremki do dużych kostek lodu)
Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej. Należy uważać, żeby woda nie dostała się do czekolady, ponieważ ulega ona wtedy zbryleniu.

Roztopioną czekoladę wlać do silikonowych foremek. Nie wlewać czekolady aż do samego brzegu, ponieważ musi jeszcze zostać miejsce na łyżeczkę. Delikatnie wstrząsnąć foremką, żeby czekolada dotarła do każdego zakamarka i żeby usunąć ewentualne pęcherzyki powietrza.

Czekoladę posypać dodatkami (jeżeli takie dodajemy), włożyć do niej łyżeczki i wstawić do lodówki, aż stężeje.

Najlepsze w tej czekoladzie jest to, że za każdym razem możemy zrobić inną, w zależności od tego, jakiej czekolady użyjemy i jakie dodatki do niej dodamy. Ja zrobiłam 3 rodzaje – jedną z mleczną czekoladą, do drugiej dodałam ususzone płatki chilli (uwaga, żeby nie dodać ich za dużo, bo suszone chilli jest nadal bardzo ostre), a trzecią zrobiłam dwukolorową – użyłam białej i mlecznej czekolady. Jeżeli chcemy robić czekoladę dwukolorową, to należy wlać jeden rodzaj czekolady, następnie włożyć foremkę do lodówki i jak czekolada trochę stężeje, to wlać drugi rodzaj czekolady.

Przygotowane łyżeczki wyjmujemy z foremki (jedna łyżeczka na jeden kubek mleka), zalewamy wrzącym mlekiem, żeby się czekolada rozpuściła i mieszamy, aż czekolada połączy się z mlekiem.

Źródło: http://radoscjedzenia.com/domowe-chocospoon/