Kuchnia

Petit Paris for breakfast:
1 porcja 150g(trójkąt) = 185 kcal
1 kg lekkiego sera na serniki (ja miałam emilki 0%, zmieszałam go z jakieś 100g ricotty)
1 opakowanie budyniu waniliowego bez cukru
2 płaskie łyżki mąki (pszennej, ziemniaczanej, owsianej)
2 łyżeczki ekstraktu waniliowego/pasty z ziaren wanilii/ziarenka z laski wanilii/
4-5 bananów (byle nie zielonych, najlepiej dojrzałych, porządnie rozciapcianych lub nawet zmiksowanych
2 jajka
4 białka
80 ml mleka zagęszcznego light do kawy/ lub śmietanki kremówki

ew. cukier, jesli ktoś wyraża taką chęć :)
do dekoracji: łyżka kakao ciemnego, łyżka syropu klonowego lub likieru np. kawowego, banany

Nagrzej piekarnik do 175 stopni C.
Tortownicę wysmaruj tłuszczem, a spód wyłóż papierem do pieczenia. Opakuj tortownicę folią aluminiową.
Ser zmiksuj z budyniem i mąką. Następnie dodaj banany i ekstrakt waniliowy i dalej miksuj. Kolejnym etapem jest powolne dodawanie jajek i białek. Najlepiej wbić je do jednej miseczki i dodawać partiami, ciągle miksując. Szpatułką zdrap masę z brzegów miski, zeby nic nie zginęło :D
Następnie dodaj meczko zagęszczone i dalej miksuj.
Nastaw czajnik, będzie potrzebny wrzątek.

Przelej masę do tortownicy i włóż do większego naczynia.
Włóż całość do piekarnika i wlej wrzątek do naczynia, w którym znajduje się tortownica, tak aby poziom wody sięgał ok. połowy tortownicy. Zamknij drzwiczki piekarnika i piecz przez 20 min.
Po tym czasie zmniejsz temperaturę do 120 stopni C i piecz przez kolejne 90 min.
Po upieczeniu zostaw ciato w piekarniku jeszcze 15 min.
Następnie otwórz drzwiczki na kolejne 15 min.
Wyjmij sernik i ostudź go całkowicie.
Ostudzony włóż do lodówki na całą noc.

Rano wierzch posmaruj pędzelkiem syropem klonowym lub likierem i posyp kakao przez sitko. Na wierzchu możesz ułożyc banany, ale pamiętaj, ze zbrązowieją one za pare godzin. Lepiej więc ozdabiać bezpośrednio na talerzyku :)