Kuchnia

co nie co

Kluski śląskie

Składniki:
1,300 kg ziemniaków (już ostruganych)
woda
sól
0,5 kg mąki ziemniaczanej
mleko (ilość zależna od suchości ciasta)
olej (niekoniecznie)


Przygotowanie:
Ziemniaki ugotować w wodzie do miękkości z trochę mniejszą ilością soli niż zwykle.
Odcedzić wodę.
I sposób: Ziemniaki przełożyć do dużej miski i starannie utłuc je, tak aby nie było grudek. II sposób: Ziemniaki przecisnąć przez praskę bezpośrednio do dużej miski.
Odstawić, aby ostygły (mogą być zimne, ciepłe, ale nie gorące).
Dodać do nich mąkę i jajko.
Wyrobić jednolite ciasto.
Dodawać stopniowo małe ilości mleka i wyrabiać na bieżąco, tak aby masa dała się zlepić i bez pękania utworzyć kulkę.
Rwać małe kawałki ciasta (ja biorę pół zamkniętej garści, im mniejsze tym dłuższa nasza praca).
Formować kulkę.
Lekko ją zgnieść na płasko.
W środku ciasta zrobić wgłębienie palcem.
Wlać wodę do garnka.
Dolać odrobinę oleju.
Posolić.
Zagotować na dużym płomieniu.
Wkładać kluski.
Gdy woda z kluskami zacznie ponownie wrzeć, zamieszać kluski od spodu i po środku, aby nie przykleiły się do siebie ani do dna garnka.
Lekko zmniejszyć ogień (tylko o jeden stopień).
Gdy kluski wypłyną na wierzch gotować jeszcze 3-5 min.
Kluski wykładać łyżką durszlakową do miski/naczynia.
Nakładać na talerze i polewać jakimś sosem lub tłuszczem przesmażonym z kiełbaską bądź boczkiem. Można podawać z mięsem, surówką, grzybami, gotowanymi warzywami.
Kluski, które zostały nam po ugotowaniu, można ostudzić lub schłodzić i kroić na plastry, a potem smażyć na jakimś rozgrzanym tłuszczu oraz doprawić solą/wegetą, pieprzem, oregano/bazylią i smażyć na chrupiąco- smakują podobnie do frytek (można je zajadać z ketchupem, pomidorami smażonymi, jajkiem smażonym lub ze wszystkim wyżej wspomnianym).
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation