Kuchnia

mniam

Receptura:

pęczek zielonych szparagów
1 młody mały por
2 żółtka
300 g ostrego żółtego sera - startego
1 łyżeczka pikantnej musztardy
szczypta soli
oliwa (olive oil)
4 łyżki śmietany (zwykłej 7% - 12%)
1 opakowanie ciasta francuskiego (250g)

Szparagi oczyść i przytnij do jednakowej długości (nie trzeba obierać zielonych szparagów, tak jak jest to konieczne w przypadku białych). W garnku na tyle dużym, by szparagi się pomieściły zagotuj wodę. Do osolonego wrzątku wstaw szparagi i gotuj przez 5 minut (jeśli są bardzo cienkie to maksymalnie 3 minuty). Tak przygotowane szparagi odcedź i włóż do miski z lodowatą wodą - możesz dodać kilka kostek lodu do tej wody.

Ważne!
Szparagi gotuje się nieco inaczej niż pozostałe warzywa :) Żeby były najsmaczniejsze należy wlać wodę do garnka (najlepiej wąskiego i wysokiego), doprowadzić do wrzenia i ustawić szparagi pionowo. Gotuje się je w pęczkach, w pozycji pionowej z kwiatem do góry i łebkami nad powierzchnią wrzącej wody. Zielone szparagi można solić, białych nie soli się.
Zdarza mi się gotować "na leżąco" szparagi i tragedii nie ma :) ale wtedy wybieram cienkie.

W czasie, gdy szparagi się gotują przygotuj farsz. W misce wymieszaj śmietanę, żółtka, musztardę i pokrojony w cienkie pół-krążki por. Następnie do mieszanki dodaj starty żółty ser i połącz składniki mieszając.

Ciasto francuskie rozwiń, i jeśli tego wymaga, to rozwałkuj. Oczywiście, jeżeli masz mrożone ciasto francuskie, to musisz je odpowiednio wcześniej rozmrozić :)
Brzegi ciasta zawiń do środka tworząc ok 1-2 cm brzeg tarty. Na środek surowej jeszcze tarty wyłóż farsz z żółtego sera i wyrównaj, tak, by wszędzie była taka sama warstwa. Na farszu układaj ugotowane, wystudzone i osuszone szparagi - jedna obok drugiej. Całość skrop oliwą z oliwek.

Piecz w gorącym piekarniku 200*C / 400*F przez ok 20 minut. Ważne aby brzeg tarty był ładnie zrumieniony.

Smacznego :)
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation