Domowa wędlina: szynka z indyka w przyprawach
http://gotuj.skutecznie.tv/2010/09/domowa-wedlina-szynka-z-indyka-w-przyprawach/
czas przygotowania (zależy od wielkości mięsa):
ok. 50-80 minut (z czego tylko 10 minut pracy, reszta to obróbka termiczna mięsa i „robi się sama„)
SKŁADNIKI:
ładny filet z indyka w 1 kawałku
(ja biorę 400 g; w ten sposób można przyrządzić także filet z kurczaka, schab lub karkówkę o dowolnej wadze)
1 łyżka czerwonej papryki
1 łyżka majeranku
1/2 łyżki soli
1/2 łyżki dowolnej przyprawy do mięs (ja często biorę przyprawę do gyrosa)
1/2 łyżki granulowanego czosnku
potrzebne:
rękaw do pieczenia i/lub folia spożywcza
sznurek lub gumki recepturki do obwiązania
Mieszam przyprawy i odstawiam na bok.
Mięso myję, osuszam papierowym ręcznikiem, wykładam na deskę do mięsa lub talerz i posypuję połową przygotowanych przypraw. Dokładnie nacieram, wcierając przyprawy w każde zagłębienie czy nacięcie mięsa. Przekładam na foli spożywczą (stroną z przyprawami do dołu), posypuję pozostałą częścią przypraw i dokładnie nacieram cały kawałek mięsa. Ewentualny nadmiar przypraw, który nie przykleił się do mięsa zostawiam na folii.
Mięso owijam szczelnie folią spożywczą, po czym przekładam do rękawa do pieczenia, który także szczelnie zawijam. Obwiązuję dokładnie sznurkiem (ja zastępuję gumkami recepturkami, bo mi tak łatwiej). Chodzi o to, by do środka nie dostała się woda.
Tak przygotowane mięso wkładam do garnka i zalewam zimną wodą tak, by w całości znalazło się pod lustrem wody. Zagotowuję. Gdy woda zacznie wrzeć włączam stoper i gotuję na małym ogniu 30 minut (większy kawałek mięsa dłużej, mniejszy można krócej np. mięso o wadze 1 kg gotowałabym 60 minut) . Po tym czasie wyłączam grzanie pod garnkiem i nie podnosząc pokrywki zostawiam w gorącej wodzie przez kolejne 15 minut.
Po tym czasie wyjmuję mięso, odwijam folię i przekładam na talerz. Przykrywam folią aluminiową i zostawiam do wystygnięcia, później wkładam do lodówki do całkowitego schłodzenia (ja zawijam w folię aluminiową lub spożywczą, wówczas mięso podczas chłodzenia zachowuje wspaniały aromat).
Podaję w plastrach. Wędlina doskonała na zimno do pieczywa lub sałatek, choć można ją podawać i na ciepło (samą lub z ulubionym sosem).
ZWE2OWViZDE6OkQ9Ny16F0xpJRMHci1aBkd+XCNkF2o7UgZONHE+AjUyLAMsHiBMMWsVcxYcOEJIGAdeD080FQ8nam8Ydy0UJygCBxQAXDo5BVIpDGw2OjoMDUsCbB5RYQw4WyEdYBsMIwoZGX4CVQZdBSc2ZHIUNGQWOEgIAiwceX8fYRsHVAIcJwgOIyYCBAQVSGNgYVc1AUpZVSM3CwRQaxRwDAwpHUxLLD8PLwA5fRwiAA8FPHYIWg5sei1mJWdTOQZzS0VgYwxhfzlDTk8qPD4RCVVHNVphVSZyc289WhwrBzMIem9GOSw8d0BWFXACRDwHFhBUGSIfU0g5WC8HXVQ0DV42CA1XDD8vECEhMSBLdCphTlIhFmIsewkjAn1gHzdON1JzFxESCmQ/DmJTF18PIhRPagQPSyh+VigtMwUQSyMcGRoJMixqGQAyeBZgYwtjbUhZZ0kHHgwzIXZucnc9fRkxcxdWBxIBDUMYDQw/czglLjFGCEpaV3RZbkFzSVJkHUYyDBBEBFt1FmxfN1gfWBkZAC4XHTkPPwhhFFZUBl5uH00taApnCFsQGkUoDAkiN2c/BDscbVgAIVpDPCZQc1xidyUbIEEcDSZaJn01M3MoUQMrKxsMcRltcBdsNxRDAlEdPkBAODIPRRxPBn99bRgYTl5+Bx9VTRUjGHNCfFtiXGgUfVAiVwsGNyU7cixuPionOmZVZzNwNw8CMgc9cTQACCdxAVN1CkMvM3cfIUJhGnAzeCt7C2McCyMoDHsyLDw8DXBBCXEbChhxTEkUbwNPC3QKQGEjHE9mT3lVaSk2aR4tWlMZMyJFKAxxBEpmT34QBQEdMBwZEw8vGisXJHlmNQkoAyB0HzVDIz9BbhYYF0h0KhwyPX4nAh0cKw4FP0plbSdLK0tjVnQ/cAgqVBwNJzMCGTo0URoKKAgKYCxwfAkBCAFDUiwAfRoKfi9UZ0tPTyEdEBVnFGAKCzkvEXoqVBsaKRVwRw1hH3gzCwoUKRVRMgkoF1VUDnknQwobGE8cNmIFHXB6AWVUfmJDJmcOAxovVnYYLgRuPghFEhsZRgBgC3g4NDEKBTZAKygWKVQVLDdLKXYmRSsUG1cdOAQweRM3XgceNhIoGWdXEj0UQyYhBQYANA15EjMjey8aHn0TFjRdR11sQwo5LgwAATZvBnkWUxpHJVxRNgVQHA4JPhcaKFk8Q2w9EWo+WxA2HlUFTD8nf0QfUgEdGEEXPhUnd3Z6XBkOZWMtXzEfEHVuAC5bAi81Xj4OSi8UAxskMRQxKyxJS3k2Im1xVHIOBCcAMGQtE2wZDDsxZi48BmolQHROUwdsGyFwMClmJTRHZUBgNw9KP1spVAZAEBcNZBRxN1sndC0SPXgqDCsPLA4kVwlGYy8VQjwHTn09RCFcT0wMQkApGllzByUrBhooEGY6ICdkYwp8CCMjFwkSPmwoT2tsOEAnDWwYJDA0HCFuYRwGTQk6IHt+EAxna3tiLQoyJ3l8RmMbDFQEEDNWFwgMBgcUJxded0xcGntwG3kpOhoBcWcVSyUAdDdMdTcSVxYEFTccJwAiCB9RHUE3dXwcHClKYnofdxpUalM6EnUBEX5pEBIkARlSETY/AR8NKAMsFV4DIRMwJmZ/HUIlOgxlHBVwZEY/LQFJfEIEHFUzA14vEFxXD1JgKgpVXB8Qdg8sNiZQEllhWwtQHCs4F2swMRVycxg3TjcOSBcvTApoAUFicRccJR8lR2oUD18qcX92BQ03DkwgVhQhNC0xUzMALEQaQTwLYwJPXFlJCRQLPCF2YhcKHGskFlQCTlYbODhaIjRuGWA6BxIRIQ8NYSJeGm4UUgI=