Wnętrza

Piękne wnętrza

Tort bezowy z kremem Straciatella

Składniki:
Beza:
- 4 dobrze schłodzone białka
- 170 g cukru pudru
- 1 łyżeczka soku z limonki
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
- ewentualne sól
Krem:
- gorzka czekolada
- 330 ml śmietanki 30%
- 10 g cukru pudru (1 łyżka) – niekoniecznie
rzygotowanie:
Beza: Schłodzone białka ubić na sztywną pianę (ja dodaję zawsze szczyptę soli), cały czas ubijając dodawać stopniowo cukier puder, następnie sok z limonki a na końcu mąkę ziemniaczaną.
Na papierze do pieczenia narysować dwa równe okręgi i wypełnij je pianką.
Bezy piec w piekarniku rozgrzanym do 140°C przez około godzinę (aż będą suche). Po tym czasie wyłączyć piekarnik, uchylić drzwiczki i tak pozostawić aż bezy ostygną.
Pod koniec pieczenia włączyłam termoobieg, bezy nabrały ciemniejszego koloru.
Krem: Czekoladę zetrzeć na tarce o grubych oczkach (ja zrobiłam to maszynką elektryczna). 300 ml śmietanki ubić na sztywną pianę, następnie dodać do niej około 70 g startej czekolady i delikatnie wymieszać.
Do kremu można dodać cukier puder aby nadać mu słodszy smak, ale bezy są wystarczająco słodkie więc można go ominąć.
Przestudzone blaty bezy wyjąć z piekarnika, jeden blat ułożyć na talerzu, posmarować go kremem i delikatnie przykryć drugim blatem lekko dociskając.
Resztę czekolady podgrzać z pozostałą śmietanką, dokładnie wymieszać i udekorować tort. Schłodzić.
Tort bezowy najlepiej smakuje gdy postoi przez noc w lodówce.