Kuchnia

FooD

Babeczki z porzeczkami
składniki na krem:

660g jogurtu greckiego*
75g białej czekolady
1-2 łyżeczki jasnego miodu
składniki na ciasto:

2 jajka
2 żółtka
75g cukru
165g czekolady białej, posiekanej
65g masła
115g jogurtu naturalnego
115g mąki pszennej
75g mielonych migdałów
po dużej szczypcie (po ok. 1/8 łyżeczki) soli, sody i proszku do pieczenia
oraz:

12 łyżeczek konfitur z czarnych porzeczek
12 łyżeczek czarnych porzeczek, świeżych
listki melisy
24h przed planowanym przygotowaniem kremu jogurt przekładamy na sitko wyłożone cienką gazą. Zawieszamy nad miską/garnkiem, wkładamy do lodówki - można kilka razy zamieszać w czasie odciekania jogurtu. Przed przygotowaniem kremu pozostawiamy go na ok. 30 minut by ocieplił się do temp. pokojowej.

Foremkę na muffinki wyłożyć papilotkami. Jajka, żółtka i cukier ubić na gęstą, jasną pianę. Masło roztopić w garnuszku i ciepłym zalać czekoladę, wymieszać na gładką masę. Do miski przesiać mąkę, zmielone migdały, proszek do pieczenia, sodę i sól. Do ubitych jajek wlewać czekoladę, mieszać na małych obrotach miksera. Następnie dodawać na zmianę suche składniki i jogurt. Gotowym ciastem napełnić papilotki. Piec 15-17 minut w 180st.C do suchego patyczka. Ostudzić na kuchennej kratce. Następnie wyciąć środki babeczek i napełnić je porzeczkowymi konfiturami.

Ocieplony jogurt wymieszać z roztopioną w kąpieli wodnej czekoladą i miodem. Przełożyć do rękawa cukierniczego z okrągłą końcówką i wycisnąć na wierzch babeczek**. Na środek wysypać po łyżeczce owoców, przyozdobić listkiem melisy.

Buon Appetito! :)

*użyłam firmy Zott. Asia pisze, że równie dobrze sprawdzają się Maluta, Candia, a słabiej Bakoma i Mlekovita

**kremu nakładałam dość hojnie i zabrakło mi go na 2 babeczki
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation