Kuchnia

Karkówka z sosem sojowym, miodem, pieczarkami i czosnkiem

60 dag karkówki
6 łyżek gęstego, ciemnego sosu sojowego
1 łyżka miodu
2 garście możliwie najmniejszych pieczarek
8 ząbków czosnku
4 łyżki oleju
świeżo zmielony czarny pieprz
dodałam kmin rzymski, kolendrę


Sos sojowy wymieszaj z miodem.
Karkówkę pokrój na 4 grube plastry. Lekko zbij płaskim tłuczkiem, lub jeszcze lepiej - ja tak właśnie robię - tępą stroną noża. Mięso nie powinno się rozpłaszczyć :)
Mięso włóż do miski, przelewając je sosem mieszaniną sosu sojowego i miodu. Wymieszaj, by wszystkie kawałki się nią dokładnie pokryły. Przykryj i wstaw do lodówki na co najmniej 2 godziny.
Pieczarki obierz i odetnij końcówki.
Piekarnik rozgrzej do 180 stopni (jeśli masz, włącz opcję "grill").
Na patelni (najlepiej żeliwnej) rozgrzej dość mocno olej, włóż plastry mięsa, dodaj pieczarki i czosnek. Smaż mięso po 2 minuty z każdej strony - w czasie smażenia, zamieszaj pieczarki i czosnek.
Patelnię wstaw do gorącego piekarnika (jeśli nie masz patelni, którą można używać w piekarniku, przełóż mięso i z pieczarkami i czosnkiem do żaroodpornego naczynia) na 8-12 minut - w zależności od tego, jak podpieczone lubisz mięso.
Wyjmij z piekarnika, posyp świeżo mielonym pieprzem.
I... już :) Życzę smacznego :)