DIY - zrób to sam
DIY
Ciasto "Wiśniowa panienka"
W ubiegłym roku, w okresie przedświątecznym
wypatrzyłam sobie ciasto o nazwie "Makowa panienka".
Zapisałam w zakładce "do wypróbowania" i czekałam rok, aż znów nadejdzie pora maku.
Niedawno dokładnie przeczytałam składniki i dopiero zorientowałam się,
że ciasto makowo-kokosowe przełożone jest masą cytrynową.
Niestety, poza mną takiej "panienki" nikt z moich domowników by nie ruszył,
dlatego postanowiłam zamienić masę na budyniową z wiśniówką,
a chcąc zachować słodko-kwaśny charakter ciasta dołożyłam do niego wiśniową frużelinę
i polewę z dodatkiem soku z cytryny - tak powstała panienka wiśniowa :)
Składniki: ( na blachę o wymiarach 20 x 32 cm )
ciasto
150 g suchego maku
100 g wiórków kokosowych
100 g drobnego cukru
100 g mielonych migdałów bez skórki ( można kupić już mielone )
8 białek
4 żółtka ( pozostałe zużyjemy do masy )
masa
4 żółtka
2 szklanki mleka
1 budyń waniliowy ( bez cukru )
2 łyżki mąki
1/2 szklanki cukru
1 łyżka soku z cytryny
2 łyżki wiśniówki
250 g miękkiego masła
ponadto:
do posmarowania 450 g frużeliny wiśniowej ( można zastąpić konfiturą wiśniową dobrej jakości z odrobina soku z cytryny )
składniki frużeliny
450 g wiśni mrożonych
4 łyżki cukru
2 łyżki soku z cytryny
2 łyżeczki mąki ziemniaczanej
2,5 łyżeczki żelatyny
Sposób wykonania:
Ciasto: Białka ubić na sztywną pianę. Stopniowo dodawać cukier. Kiedy masa będzie sztywna i błyszcząca, a cukier dobrze rozbity, kolejno dodawać żółtka. Wsypać mak, migdały i delikatnie wymieszać szpatułką.
Ciasto nie zawiera mąki ani proszku do pieczenia, dlatego zwróćcie szczególną uwagę, by dobrze ubić jajka.
Dwie blachy o jednakowych wymiarach wyłożyć papierem do pieczenia. Ciasto podzielić na pół i przełożyć do foremek. Wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec jednocześnie w temp. 170 C przez 20 minut. Upieczone ciasta wystudzić.
Masa: Żółtka, cukier, budyń i mąkę zmiksować ze szklanką mleka. Pozostałe mleko zagotować. Na gotujące wlać przygotowaną mieszaninę i doprowadzić do wrzenia. Chwilę pogotować. Odstawić z ognia, przykryć i wystudzić.
Miękkie masło utrzeć na puch. Cały czas miksując dodawać po 1 łyżce budyniu. Ucierać do uzyskania gładkiego kremu. Na koniec dodać sok z cytryny i alkohol. Wymieszać
Frużelina: Owoce umieścić w rondelku, zasypać cukrem i rozmrozić. Następnie dodać sok z cytryny i podgrzewać. Mąkę wymieszać z 2 łyżkami wody i wlać do wiśni. Zagotować i odstawić z palnika. Żelatynę rozpuścić w 2 łyżkach wody. Wlać do gorących owoców i dobrze wymieszać. Odstawić do przestygnięcia.
Na pierwszym cieście rozsmarować frużelinę. Wyłożyć masę i równomiernie rozsmarować. Przykryć drugim plackiem. Lekko przycisnąć.Wstawić do lodówki, na ok. godzinę. Wyjąć ciasto i dowolnie udekorować. Ja zrobiłam polewę z białej czekolady, kremówki i żelatyny rozpuszczonej w soku z cytryny, ale równie dobrze będzie pasowała ciemna polewa labo lukier.
Polewa z żelatyną:
100 g białej czekolady
200 g śmietanki 30%
1 czubata łyżeczka żelatyny rozpuszczona w 50 ml wody ( u mnie 25 ml wody, 25 ml soku z cytryny )
Żelatynę zalać mieszanką wody i soku. Odstawić do napęcznienia. Czekoladę i śmietankę rozpuścić w kąpieli wodnej. Żelatynę podgrzać i zamieszać, by się dobrze rozpuściła. Wlać do gorącej czekolady. Energicznie wymieszać. Odstawić, by polewa zgęstniała.
Smacznego :)
MA==