Kuchnia

Przepisy

To się nazywa pizza fit ! Cukinia w natarciu!

1 duża cukinia lub dwie średnie – dokładnie myjemy i ścieramy na grubych wiórach tarki

- 2 jajka

- 4- 5 łyżek mąki – w moim wypadku była orkiszowa

- 2 łyżki zmielonych otrębów (użyłam gryczane) i 2 łyżki zmielonego siemienia lnianego

- sól, pieprz – do smaku

Wyciskamy sok ze startej cukinii bardzo dokładnie, najlepiej przez czystą ściereczkę.

Następnie dodajemy do tej cukinii resztę składników o dokładnie mieszamy – sól i pieprz do smaku. Najlepiej spróbować. W zależności od smaków preferowanych.
Tak przygotowane ciasto – oczywiście w niczym nie przypomina ciasta do pizzy. Rozwala się i spada, ale nie przejmujemy się tym :)
Kładziemy je na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia i wkładamy do piekarnika nagrzanego do 200 stopni na około 20 minut. Ma być ładnie zarumienione. Wszystko zależy od piekarnika. Ja dałam najpierw grzałka góra i dół, a po tych 20 minutach dałam termoobieg na 5 minut.

Kiedy jest zarumienione wyciągamy i nakładamy na wierzch to, na co mamy ochotę. Ponieważ będziemy zapiekać je już tylko do roztopienia sera, dobrze, żeby były to produkty nie wymagające długiego pieczenia.
Ja dałam:

- sos zrobiony z passaty pomidorowej, którą przyprawiłam pieprzem, bazylią, oregano i estragonem

- pieczarki z cebulką – wcześniej podsmażone (tak naprawdę chodzi o odparowanie wody) i przyprawiona delikatnie – polecam dodać trochę soku z cytryny, aby nie ściemniały

- ser mozarella
Tak naprawdę na wierzch możemy dać wszystko na co mamy ochotę.

Następnym razem dodam zapewne suszone pomidory, a na wierzch świeżą rukolę lub liście bazylii.
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation