Kuchnia

Kuchnia

Muffiny ze szpinakiem, ale na słodko

Składniki (na 20+ muffinów o średnicy ok. 5 cm):
450g mrożonego rozdrobnionego szpinaku
300g mąki
130g cukru
1 opakowanie cukru waniliowego (ok. 32g)
3/4 szklanki oleju
100g białej czekolady
3 jajka
2 czubate łyżeczki proszku do pieczenia
Przygotowanie:
szpinak wyjmujemy z zamrażalnika kilka godzin przed przygotowaniem muffinów, żeby dobrze się rozmroził (ja wyjęłam wieczorem, przełożyłam do miski, przykryłam folią i wstawiłam na całą noc do lodówki)
rozmrożony szpinak odciskamy z nadmiaru wody i miksujemy z olejem
czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej
mąkę mieszamy z proszkiem do pieczenia
jajka z cukrem i cukrem waniliowym ubijam na puszystą piankową masę o kremowym kolorze
do miski z ubitymi jajkami stopniowo dodajemy stopniowo mąkę i masę szpinakową, na przemian, cały czas miksując na niewielkich obrotach
na końcu dodajemy roztopioną czekoladę i miksujemy na gładką masę
rozgrzewamy piekarnik do 180 stopni Celsjusza, grzanie od góry i od dołu, bez termoobiegu
blachę do muffinów wykładamy papilotkami lub smarujemy tłuszczem, do każdej papilotki wlewamy ok 1,5 czubatej łyżki ciasta
wstawiamy do piekarnika i pieczemy przez 23 min (dobrze jest obserwować kolor muffinów, chodzi o to, żeby miały ładny, żywy zielony kolor, a nie zielono-brązowawy, pilnujemy, żeby się nie przypiekły)
po upieczeniu wyjmujemy i studzimy
Wystudzone muffiny można udekorować - ja zrobiłam "czapeczki" z rozpuszczonej białej czekolady, na wierzchu których znalazły się kawałki suszonej żurawiny.

Smacznego :-)
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation