wystarczyło do nadziania 8-9 bułek + jeżyny, śliwka, brzoskwinia (nieduża) Jajo i łyżka mleka do smarowania Pomada cukrowa Mąkę łączę z drożdżami, dodaję sól. Wlewam mleko, wbijam jajo, mieszam dokładnie. Dodaję olej i resztę składników. Zagniatam miekkie, plastyczne ciasto. Zostawiam je na godzinę. Następnie odgazowuję, zwijam w rulon i dzielę na 16 części (ok. 60 g). Lekko formuję w kule i znów zostawiam na 15 minut. Z każdej kuli robię placek (można wałkować, ja to robię dłonią) i na jego środku umieszczam kopiastą łyżkę jagodowego farszu. Zlepiam placki jak pierogi, dokładnie dociskam. Każdą umieszczam złączeniem w dół na blacie stołu i delikatnie lecz zdecydownie roluję nadając im kształt owalnych bułeczek. Gotowe umieszczam na naoliwionej blasze i zostawiam do wyrośnięcia na 45 minut. Wyrośnięte jagodzianki smaruję rozmąconym jajem i wkładam do pieca nagrzanego do 220C. Piekę 15 minut. Po wyjeciu z pieca, ciepłe jeszcze bułeczki smaruję lukrowa pomadą"." />

Kuchnia

kuchnia

JAGODZIANKI.

Ciasto puszyste i niezbyt słodkie. Przyznam, że lepsze było dla mnie to ciasto, ale z kolei rodzicom, czyli głównym konsumentom, bardziej smakowało tutaj prezentowane. Przepis (z drobnymi modyfikacjami) cytuje za autorką:
"Ciasto:

500 g mąki (u mnie szymanowska)
1 1/2 łyżeczki drożdży instant
szczypta soli
1 szklanka mleka
1 jajko
1/4 szklanki oleju
1/2 szklanki cukru
2 łyżki "cukru z prawdziwą wanilią"

Nadzienie:

200 g jagód
3 łyżki cukru
1 łyżka mąki ziemniaczanej -> wystarczyło do nadziania 8-9 bułek
+ jeżyny, śliwka, brzoskwinia (nieduża)

Jajo i łyżka mleka do smarowania
Pomada cukrowa


Mąkę łączę z drożdżami, dodaję sól. Wlewam mleko, wbijam jajo, mieszam dokładnie. Dodaję olej i resztę składników. Zagniatam miekkie, plastyczne ciasto. Zostawiam je na godzinę.
Następnie odgazowuję, zwijam w rulon i dzielę na 16 części (ok. 60 g). Lekko formuję w kule i znów zostawiam na 15 minut. Z każdej kuli robię placek (można wałkować, ja to robię dłonią) i na jego środku umieszczam kopiastą łyżkę jagodowego farszu. Zlepiam placki jak pierogi, dokładnie dociskam. Każdą umieszczam złączeniem w dół na blacie stołu i delikatnie lecz zdecydownie roluję nadając im kształt owalnych bułeczek. Gotowe umieszczam na naoliwionej blasze i zostawiam do wyrośnięcia na 45 minut.
Wyrośnięte jagodzianki smaruję rozmąconym jajem i wkładam do pieca nagrzanego do 220C. Piekę 15 minut. Po wyjeciu z pieca, ciepłe jeszcze bułeczki smaruję lukrowa pomadą".
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation