Kuchnia

Słodkości

Gotuję: Apple pie czyli szarlotka z bezą i pomarańczą

Składniki:
spód:

150 g mąki pszennej
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
40 g cukru
75 g zimnego masła + do posmarowania formy
3 żółtka (białka zachować do bezy)
1 opakowanie cukru waniliowego
1 łyżeczka cynamonu

nadzienie:

słoik jabłek prażonych
1 pomarańcza

beza:

3 białka
150 g cukru
2 łyżeczki mąki ziemniaczanej

Wykonanie:

Pomarańczę wyparzamy wrzątkiem, ścieramy skórkę, miąższ uwalniamy z błonek. Skórkę dodamy do ciasta, miąższ do jabłek.
Mąkę przesiewamy do miski, dodajemy proszek, cukier, cukier waniliowy, cynamon, skórkę pomarańczową.
Masło kroimy na drobne kawałeczki, dodajemy do reszty i rozcieramy aż powstanie kruszonka.
Dodajemy żółtka i całość szybko zagniatamy w kulę.
Zawijamy ją w folię, wkładamy do lodówki na pół godziny.
Rozgrzewamy piekarnik do 180 stopni, formę do tarty (o średnicy 20 cm) smarujemy masłem, zimnym ciastem wygniatamy formę, dziurkujemy ciasto widelcem i wkładamy do piekarnika na 10 minut.
W tym czasie ubijamy białka, gdy są już bardzo sztywne dodajemy po łyżeczce cukier i mąkę ziemniaczaną (nie zmniejszajcie ilości cukru bo beza się nie uda).
Na podpieczony spód wykładamy jabłka i miąższ pomarańczki, na to ubite białka ładnie formując na górze falkę (przyznaje się, że mi to nigdy nie wychodzi, tak jak na amerykańskich firmach ).
Pieczemy jeszcze przez 25 minut.
Najlepiej smakuje na ciepło.
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation