Książka

Dobre książki

erwsza cześć sagi jest intrygująca i nietuzinkowa, niestety nie mogę użyć tych słów w odniesieniu do drugiego tomu „Płatki na wietrze”, przez który wciąż prowadzi czytelnika Cathy. Książka chwilami jest bardzo infantylna i nużąca, groza ciemnego poddasza gdzieś znikła i została miotająca się między namiętnościami panienka, której romansami autorka raczy czytelników. Niepokojąco długimi momentami ta książka to moim zdaniem właśnie romans, albo pokaz głupich decyzji głównej bohaterki, której postać zdominowała ten tom. Akcja powieści momentami toczyła się pnwbardzo ociężale, po to by za chwile przyspieszyć i przeskoczyć kilka lat. Dopiero pod koniec książka nabrała szybkiego tempa. Rozczarowałam się, przeczytanie tej książki zajęło mi sporo czasu, bo chwilami srodze się z nią męczyłam, jednak pomimo tego dotarłam do końca ciekawa jaki będzie jej finał i muszę przyznać, że właśnie zakończenie jest w tej książce najlepsze.