Podróże i miejsca

Ahoj przygodo!

szybkie bułeczki drożdżowe


ekspresowe w przygotowaniu. Zagniecenie ciasta, wyrastanie i pieczenie zajęło mniej niż godzinę. Same w sobie przesmaczne, mięciutkie, z lekko chrupiącą i przyrumienioną skórką. I w sumie nieregularne pęknięcia dodają im pewnego uroku :) Gorąco je polecam, oczywiście nie tylko przy wykorzystaniu w burgerach.

Składniki:

380 g mąki pszennej
1 jajko
200 ml mleka, ciepłego
8 g świeżych drożdży
sól morska (szczypta)
1 łyżka cukru
1 łyżka rozpuszczonego masła
opcjonalnie ziarna, np. siemię lniane, czarnuszka; u mnie sezam


1. Zagniatanie ciasta
W dużej misce rozetrzyj palcami drożdże z cukrem, a gdy się rozpuszczą, wlej mleko, masło, jajko oraz wsyp sól - wymieszaj całość. Następnie dodaj mąkę i wyrób dobrze ciasto - aż będzie odchodzić od miski oraz dłoni (kilka minut).

2. Wyrastanie ciasta
Miskę nakryj ściereczką i odstaw na 20 w miarę ciepłe miejsce.

3. Pieczenie bułeczek
Piekarnik rozgrzać do 185 stopni (u mnie 170 przy termoobiegu). Ciasto lekko odgazować i podzielić na mniejsze kawałk. Z każdego uformować w dłoni nieduże kulki, które następnie ułożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Każdą bułkę posmarować jajkiem roztrzepanym z łyżką mleka, po czym posypać z wierzchu sezamem (opcjonalnie można je naciąć z wierzchu). Bułki piec przez 15-20 minut, aż do staną się złote z wierzchu.

*Bułki ładnie wyrastają w piekarniku, dlatego też nie potrzebują dodatkowego wyrastnia po uformowaniu.
**Według przepisu z proporcji miałoby wyjść 30 bułeczek - ale chyba mikroskopijnych :) Mnie wyszło 12 sztuk, a i tak są niewielkie (ok. 50 g surowego ciasta na każdą).
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation