Inne

Wódeczka

Wino z ryżu (15 l)

1.5 kg ryżu
4.5 kg cukru
11 l wody
3 cytryny
20 dag rodzynków
2 gałki muszkatułowe (40 g)
12 ziaren ziela angielskiego
szczypta: cynamonu, tymianku i mięty
drożdże Tokay (lub dowolne do wina białego)
pożywka


Wino z ryżu jest w mojej subiektywnej ocenie jednym z lepszych win do wyrobu w domu. Produkty do jego produkcji (głównie ryż) są bardzo tanie i ogólnie dostępne. Duża ilość przypraw (patrz fotografia obok - widok przez główkę gąsiora) daje w efekcie niepowtarzalny korzenny smak. Wino łatwo fermentuje i dobrze się klaruje uzyskując delikatnie żółty kolor. Podane tutaj proporcje produktów dają wino dobrze słodkie. Sugeruję zmniejszyć ilość cukru o 0.2-0.5 kg wówczas wino powinno być bardziej delikatne.


Sposób przyrządzenia: nieugotowany ryż (luźny lub z torebek) należy partiami intensywnie przepłukać pod bierzącą wodą (1) tak, by przelatująca woda była czysta. Ryż wsypujemy do gąsiora (2). Cytryny obieramy ze skóry oraz z białych skórek (3), rozrywamy na mniejsze kawałki i wrzucamy do gąsiora. Wsypujemy przyprawy i rodzynki (4). Gdy wszystkie składniki są już w gąsiorze (5), wlewamy roztwór cukrowy w proporcjach przedstawionych w przepisie.
1. 2. 3. 4. 5.
Roztwór cukrowy, jak zawsze przygotowujemy poprzez wsypanie części cukru do części wody i podgrzewamy mieszając co jakiś czas tak, by cały cukier się rozpuścił. Po rozpuszczeniu cukru podgrzewamy roztwór aż do zagotowania, a następnie odstawiamy do wystygnięcia. Gdy roztwór osiągnie temperaturę pokojową, można go wlać do gąsiora. Nie ma przy tym znaczenia, czy rozpuścisz cały cukier w np. 5 litrach wody, a następnie dolejesz przegotowanej, czy na odwrót. Kiedy wszystko znajdzie się w gąsiorze, wlewamy na koniec uprzednio przygotowane drożdże oraz dosypujemy pozostałą część pożywki, a następnie wszystko porządnie mieszamy. Gąsior ostatecznie odstawiamy na ok. miesiąc, po którym to okresie niecierpliwego oczekiwania na efekty naszych wysiłków, następuje zlanie wina. Podczas pierwszego zlewania można śmiało posmakować naszego napoju. Resztę (o ile coś zostanie ;-)) przelewamy do mniejszego gąsiora i odstawiamy na kilka miesięcy, aż wino przejdzie fazę cichej fermentacji. Po tym czasie możemy zlać wino do butelek.
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation