Kuchnia

KULINARNE

Ciasto a'la Ambasador

biszkopt:
4 duże jajka
2/3 szklanki cukru
szklanka (z czubkiem) mąki pszennej
płaska łyżeczka proszku do pieczenia
30-40 ml naparu kawowego


krem:
mleko: 3/4 szklanki + 1/2 szklanki
1 i 1/2 szklanki cukru
1 cukier waniliowy
5 łyżek mąki ziemniaczanej
4 żółtka
400 g masła (w temperaturze pokojowe, bardzo miękkie)
1 łyżka ciemnego kakao
200 g bakalii (u mnie 100 g rodzynek i 100 g kandyzowanej skórki pomarańczowej)
opcjonalnie likier kawowy (60 ml

Biszkopt:
Oddziel białka od żółtek. Białka ubij na sztywną pianę, następnie, nie przerywając ubijania, dodaj cukier, a potem pojedynczo żółtka. Przerwij ubijanie, dodaj mąkę połączoną z proszkiem do pieczenia i delikatnie wymieszaj. Ciasto przelej do wyłożonej papierem do pieczenia i natłuszczonej prostokątnej formy. Wstaw do piekarnika rozgrzanego do 170 st. C i piecz około 25 minut (u mnie około 50...). Ostudź, przekrój na pół i nasącz ostudzoną kawą.

Krem:
3/4 szklanki mleka zagotuj. W 1/2 szklanki mleka wymieszaj cukier, cukier waniliowy i mąkę ziemniaczaną. Przelej do gotującego się mleka i gotuj około minuty. Zdejmij z ognia i ostrożnie zmiksuj masę z żółtkami. Odstaw do wystygnięcia.
Utrzyj masło i miksując, stopniowo dodawaj wystudzoną masę. Na końcu można dodać likier kawowy.

Ciasto:
Krem podziel na dwie równe części. Do jednej dodaj kakao, do drugiej - bakalie.

Na biszkopt wyłóż najpierw ciemny krem, przykryj drugim biszkopotem, wyłóż jasny krem.
Wierzch ciasta udekoruj startą na tarce czekoladą lub granulkami kawy rozpuszczalnej i wstaw do lodówki do schłodzenia.

*całość układałam na większej blasze niż piekłam ciasto. krem ładnie się rozprowadza, nic nie wypływa, nawet po ułożeniu ostatniej warstwy
** piekłam w blaszce 15x25 cm

http://bakeandtaste.blogspot.com/2011/12/ciasto-ala-ambasador.html
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation