Kuchnia
zapiekanki
Musaka
Składniki (na 2-4 porcje):
1 cebula (drobno posiekana)
1/2 łyżeczki suszonego oregano
2 ząbki czosnku (drobno posiekanego)
350g mielonego chudego mięsa (np. szynka wieprzowa)
400g pomidorów z puszki
6-7 średnich ziemniaków
3 średnie lub 4 małe cukinie
beszamel:
2 łyżki masła
2 łyżki mąki
300ml mleka
szczypta świeżo zmielonej/startej gałki muszkatołowej
na wierzch zapiekanki:
2 garście startego dobrego żółtego sera
sól, pieprz
oliwa z oliwek
szczypta suszonego oregano
W rondlu o grubym dnie rozgrzać oliwę, dodać cebulę, odrobinę soli i oregano, mieszać do zeszklenia.
Dodać czosnek, wymieszać, dodać mięso. Przyprawić delikatnie solą i pieprzem i podsmażać mieszając.
Gdy nie będzie już widać surowych kawałków mięsa, dodać pomidory, przepłukać puszkę odrobiną wody i dolać do rondla.
Zagotować, przykryć, zmniejszyć ogień, aby sos delikatnie, ale wyraźnie bulgotał i dusić 30-40 minut pod przykryciem.
Zdjąć pokrywkę i gotować na wolnym ogniu jeszcze co najmniej 20 minut. Gdyby sos zbytnio odparował, należy dodać minimalną ilość wody. Jeżeli natomiast będzie zbyt rzadki – gotować tak długo, aż odparuje w odpowiadającym nam stopniu – powinien być gęsty, aby zapiekanka była zwarta i soczysta, ale nie wodnista.
Przyprawić do smaku solą i pieprzem.
Piekarnik ustawić na 180 stopni.
Ziemniaki (obrać, jeżeli to konieczne) pokroić w dwumilimetrowe plasterki. Cukinię pokroić w plasterki o grubości pół centymetra.
Standardową płaską blachę (blachy) dokładnie natłuścić oliwą, ułożyć na niej pokrojone ziemniaki i cukinię w jednej warstwie, posmarować odrobiną oliwy, oprószyć solą i pieprzem. Wstawić do piekarnika, piec ok. 40-50 minut, aż będą wiotkie i prawie ugotowane. Można je też obtoczyć w mące pszennej i usmażyć na oliwie.
Beszamel:
W niewielkim rondlu lub na patelni, na umiarkowanie mocnym ogniu stopić masło. Dodać mąkę i od razu energicznie mieszać trzepaczką lub drewnianą łyżką, aż konsystencja mieszaniny będzie jednolita. Nie zdejmując patelni z ognia wlać na nią większą część mleka i niezwłocznie mieszać: w tym momencie wydaje się, że zawartość patelni nie ma szansy połączyć się w jednolitą całość, ale przy ciągłym szybkim mieszaniu zamienia się w gęsty, gładki, lśniący, gęstniejący krem. Dodać resztę mleka i znów dokładnie wymieszać. Beszamel powinien mieć konsystencję kremu, gęstej śmietany. Sos pogotować 15-30 sekund – powinien kilka razy zabulgotać. Dodać gałkę muszkatołową, sól i pieprz – do smaku.
Naczynie do zapiekania natłuścić odrobiną oliwy. Na spodzie ułożyć wszystkie plasterki ziemniaków, na niewielką zakładkę. Na nie wyłożyć połowę mięsnego sosu. Następnie – znów na małą zakładkę – połowę plasterków cukinii, drugą część mięsnego sosu, na niego pozostałe plastry cukinii. Na wierzch wyłożyć beszamel, na nim równomiernie rozsypać żółty ser. Całość oprószyć szczyptą oregano.
Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni, piec do odpowiadającego stopnia zrumienienia – ja lubię, kiedy wierzch jest chrupki.
MA==