Kuchnia

ŻAREŁKO

jadłonomia · roślinne przepisy: Grzybowa pieczeń z soczewicy i orzechów

Składniki:
•2 szklanki suchej zielonej lub brązowej soczewicy
•2 szklanki orzechów laskowych
•1 szklanka suchej kaszy jaglanej
•100 ml oleju + kilka łyżek do smażenia
•20 g suszonych borowików, namoczonych kilka godzin wcześniej w szklance zimnej wody
•2 cebule
•1 marchewka
•1 malutka pietruszka
•2 liście laurowe
•2 ziela angielskie
•3 - 4 łyżki dobrego sosu sojowego
•1 łyżeczka tymianku
•1 łyżeczka majeranku
•1 łyżeczka cząbru
•1/2 łyżeczki pietruszki
•1/2 łyżeczki lubczyku
•1/2 łyżeczki imbiru
•szczypta gałki
•sól i czarny pieprz

Przygotowanie:
1.Soczewicę zalać wodą i gotować do miękkości, czyli około 30 minut. Kaszę jaglaną dwa razy sparzyć wrzątkiem, następnie wlać suszone grzyby razem z wodą oraz szklankę świeżej wody. Gotować na najmniejszym ogniu do czasu, aż kasza wchłonie całą wodę, czyli około 15 - 20 minut.
2.W międzyczasie orzechy zmielić w młynku do kawy lub naczyniu blendera, odsypać dwie łyżki do wysypania foremki. Cebulę pokroić w kostkę, warzywa obrać i zetrzeć na tarce. Na dnie dużej patelni rozgrzać kilka łyżek oleju i dodać warzywa razem z liściem laurowym oraz zielem angielskim, smażyć przez około 10 minut do czasu, aż będą miękkie i złociste. Wyjąć wtedy przyprawy i wyrzucić.
3.Piekarnik rozgrzać do 200 stopni. Do dużej miski dodać ugotowaną soczewicę oraz kaszę wraz ze zmielonymi orzechami, uduszonymi warzywami i resztą składników. Zmiksować wszystko blenderem na gładką masę, drobne grudki soczewicy są jednak dopuszczalne. Spróbować i doprawić do smaku solą i czarnym pieprzem.
4.Naczynie do zapiekania posmarować olejem i posypać pozostałymi mielonymi orzechami, przełożyć masę, wyrównać i zapiekać przez 30 minut. Chwilę przestudzić, następnie kroić i podawać z ulubionym sosem lub żurawiną.

Wskazówki:
•Jeśli masa nie zmieści się do jednego naczynia, to lepiej podzielić ją i upiec dwie pieczenie - pieczeń lepiej się kroi, kiedy nie jest za wysoka. Z tych proporcji ja piekę jedno bardzo duże naczynie, albo jedno duże i jedno malutkie.
•Pieczeń najlepiej się kroi następnego dnia, czyli po upieczeniu i ponownym podgrzaniu. Podgrzewając ją drugi raz możecie przykryć ją folią, żeby za bardzo nie wyschła.
•Orzechy możecie zamienić na pestki dyni lub słonecznika.
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation