Kuchnia

Pysznie, zdrowo, kolorowo :)

ogórki chili

Moje ogórki chili mają przyjemny słodko-kwaśny smak (według mnie idealne proporcje octu i cukru), są chrupkie i oczywiście pikantne :)

Składniki:
Na 1 kg ogórków
3/4 szklanki octu 10%
2 szklanki cukru
2 łyżki soli
4 łyżki oleju
1 główka czosnku (średnia)
1-3 płaskich łyżeczek chili
opcjonalnie 1 świeża chili

Najbardziej lubię ogórki chili obrane ze skóry i pokrojone na 4 części, moim zdaniem tak najlepiej wyglądają i idealnie nadają się na zagryzkę.
Oczywiście możecie zostawić skórkę, pokroić w talarki... jak lubicie, każde będą smakować tak samo. Ważne aby były pokrojone. Jeśli macie większe, przerośnięte ogórki to trzeba wydrążyć je z pestek.

Ogórki wkładamy do miski, zasypujemy solą, chili i olejem, mieszamy koniecznie w rękawiczkach. Zostawiamy na 30 minut.

Następnie dodajemy drobno pokrojony czosnek.

Do garnka wlewamy ocet, dodajemy cukier, jak się zagotuje przelewamy gorące do ogórków.

Wszystko jeszcze raz mieszamy i przekładamy do słoików, które napełniamy po brzegi ogórkami i na koniec zalewamy zalewą z miski. Dla efektu wizualnego zawsze dodaję pokrojoną świeżą chili.

Słoiki zamykamy i pasteryzujemy maksymalnie 5 minut, chodzi tylko o to, aby słoiki się zamknęły.

Ja pasteryzując ogórki zawsze wkładam słoiki do gorącej/nie gotującej się wody, która sięga do 3/4 wysokości słoików i gotuję pod pokrywką na średnim ogniu 3-5 minut odliczając od momentu, kiedy woda zaczyna się gotować.
Jeśli używacie słoików typu twist, po wyciągnięciu odwróćcie je do góry dnem na czas studzenia słoików. Jeśli używacie słoików typu weck, pamiętajcie żeby po wyciągnięciu nie obracać ich do góry nogami.

Ogórki chili są gotowe do jedzenia zaraz po ostudzeniu, jednak najlepsze są po kilku dniach.

źródło: www.kasia-gotuje.pl