Kuchnia

KORECZKI INACZEJ

Jak urozmaicić przyjęcie...to jest zawsze pytanie , które sobie zadaję kiedy chcę zaskoczyć gości.
Przyjęcia uwielbiam przygotowywać. Przykładam szczególną uwagę do dekoracji gotowych potraw.
To co zbędne innym, ja uważam za podstawę i poźniejszy efekt smakowy.
Wkrótce będę miała więcej okazji do przyjęć a co za tym stoi do pokazania Wam niektórych ciekawych pomysłów :)
w poszukiwaniu nowości zawsze zaglądam na "wielkie żarcie" - tam to dopiero można znaleźć wynalazki ;)
Tak też trafiłam na koreczkową gorę.

Do jej przygotowania nie potrzeba zbyt wiele :
2 małe główki kapusty (ja wykorzystałam kaczany pozostałe po odparzaniu kapusty na gołąbki)
Folia aluminiowa
wykałaczki
ser, oliwki , pomidorki...a tak naprawdę wszystko co znajdziemy w lodówce i co nadaje się na zrobienie koreczków.

Kapustę owijamy folią.
Wykałaczkami łączymy dwie główki tworząc jakby "wieżę" :)
Dalszy etap zależy od naszej wyobraźni i potrzeb smakowych.
Robimy koreczki i nabijamy dookoła wieży.
Moje koreczki to np.:
ser feta + czarna oliwka
ser pleśniowy + winogron
pasztet + suszona śliwka
kabanos + papryka

Dekoracyjnie można też powtykać gałązki pietruszki, mini korniszony albo mini kukurydzę.
Takim oto sposobem mamy jadalną gorę!