Ślub

Ślub

Ciasto "Raffaello"
Składniki na kwadratową blaszkę 20/20 cm LUB okrągłą tortownicę o śr. 21-23 cm:

na spód:

dwa białka z dużych jaj

szczypta soli

115 g cukru

1 czubata łyżeczka skrobi ziemniaczanej

50 g zmielonych migdałów (zmieliłam sama w maszynce do mielenia orzechów)

20 g wiórków kokosowych

na krem:

500 ml śmietanki kremówki 30%

2 tabliczki białej czekolady po 100g (lub jedna jeśli wolisz mniej słodkie-ja dałam dwie)

1 puszka (400ml) mleka kokosowego (zimnego)

2 czubate łyżki żelatyny

60 ml wrzątku

na polewę:

1 tabliczka białej czekolady

40 g masła

1 łyżka mleka (opcjonalnie)

dodatkowo:

wiórki kokosowe posypania ciasta

pralinki raffaello do dekoracji (jeśli akurat macie)



Przygotować spód. Piekarnik rozgrzać do 150 stopni C. W niedużym naczyniu umieścić białka (dokładnie oddzielone od żółtek) dodać szczyptę soli i ubić na sztywną pianę (nie przebić białek) dodać cukier i ubijać, aż piana będzie gęsta i błyszcząca. Dodać migdały, wiórki i skrobię następnie zmiksować do połączenia. Przełożyć na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia i dokładnie wyrównać na całej powierzchni (jeżeli ciasto będzie nierówne w cieńszych miejscach może sie przypalać), umieścić w rozgrzanym piekarniku, piec godzinę. (Paradoksalnie z zewnątrz spód jest nieco jasniejszy niż w środku). Wyjąć blaszkę z piekarnika,razem z papierem wyjąć ciasto z formy, rozwałkować wałkiem- dzięki temu będzie równy (popęka z góry, ale tym nie należy się przejmować ), umoeścić ponownie z papierem w blaszce i wystudzić. Spód będzie twardy, ale skruszeje pod wpływem wilgoci z kremu.

Rada: Jeżeli zauważycie,że Wasz piekarnik piecze mocniej- można zmniejszyc nieco temperaturę.

Gdy spód się piecze…Śmietankę podgrzać w rondelku prawie do wrzenia i zdjąć z palnika. Wrzucić połamaną czekoladę i odstawić na dwie minuty, po tym czasie dokładnie wymieszać rózgą kuchenną, wystudzić i schłodzić pod przykryciem przez co najmniej kilka godzin w lodówce (najlepiej całą noc).

Przygotować krem. Żelatynę rozpuścić w podanej ilości wrzątku. W misce umieścić schłodzoną masę czekoladowo-śmietankową, ubić (nie musi być sztywna, ale dość „napuszona”) dodać mleko kokosowe i jeszcze chwilę ubijać. Wlać jeszcze ciepłą żelatynę i dokładnie zmiksować. Wylać na przygotowany spód i schładzać przez minimum 2 godziny w lodówce (wierzch formy zabezpieczyć folią spożywczą).

Gdy masa stężeje przygotować polewę. Białą czekoladę umieścić razem z masłem w misce i podgrzewać w kąpieli wodnej (na garnku z lekko gotującą się wodą), dokładnie wymieszać gdy staną się płynne. W pewnym momencie czekolada może wyglądać jakby się zwarzyła, wtedy dodać łyżkę mleka i dalej podgrzewać w kąpieli wodnej i mieszać, aż będzie gładka. Wystudzić, rozsmarować na cieście i posypać obficie wiórkami kokosowymi. Można jeszcze schłodzić przez godzinkę lub od razu podawać udekorowane pralinkami raffaello :)



WSKAZÓWKI: Bardzo się śpieszysz, albo nie lubisz się ze swoim piekarnikiem ;) ? Możesz przygotować spód z rozdrobnionych ciasteczek np. „Łakotek” kokosowych (120g) wymieszanych z 80g roztopionego masła, następnie ubić na dnie foremki, schłodzić kilka minut w zamrażarce. Dodatkowo do masy możesz dodać łyżkę likieru Malibu lub Amaretto :) Jeżeli chcesz by masa miała piankową konsystencję, przed rozpoczęciem ubijania dodaj opakowanie "śnieżki light" (masa będzie słodsza). Masz problem z żelatyną zerknij. Ciasto przechowywać w pojemniku w lodówce.
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation