Kuchnia

przekąski na imprezkę

Odrywane bułeczki z pieczonym camembertem:
(wg BBC Good Food Magazine)

600 g mąki pszennej chlebowej,
115 g masła,
25 g świeżych drożdży,
2 łyżeczki cukru,
1 łyżeczka soli,
250 ml wody,
100 ml mleka,
3 łyżki maku,
3 łyżki ziaren sezamu,
3 krążki sera camembert
1 jajko do smarowania

Drożdże rozkruszyć do miseczki i rozetrzeć z cukrem, 3 łyżkami mąki i ciepłym mlekiem. Przykryć i odstawić do wyrośnięcia na około 15 minut.

Mąkę przesiać do dużej miski i wymieszać z solą. Wodę podgrzać i stopić w niej masło.
Wyrośnięty zaczyn drożdżowy dodać do miski z mąką i wymieszać, dodając stopniowo ciepłą wodę z masłem. Zagnieć i wyrobić gładkie, elastyczne ciasto. Uformować kulę, przełożyć do czystej miski oprószonej mąką, przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce na około 1,5 - 2 godziny do wyrośnięcia, aż podwoi swoją objętość.

Dużą, płaską blachę wyłożyć papierem do pieczenia i rozłożyć na niej krążki sera. Każdy z nich posmarować olejem i naciąć od góry kilkakrotnie.

Wyrośnięte ciasto wyłożyć na oprószony mąką blat, odrywać kawałki wielkości orzecha włoskiego i formować okrągłe bułeczki.
Jajko rozkłócić w miseczce, do dwóch innych miseczek wsypać mak i sezam. Każdą kulkę ciasta zanurzyć do połowy w jajku, a później w maku lub sezamie i układać (dosyć luźno, bo bułeczki jeszcze urosną) wokół krążków sera na blasze, zostawiając co trzecią bułeczkę bez posypki.

Blachę przykryć folią nasmarowaną olejem i odstawić na około godzinę - bułeczki muszą napuszyć się i podwoić swoją objętość.

Rozgrzać piekarnik do 180 stopni. Piec (bez folii!!!) 25-30 minut, aż bułeczki ładnie się zarumienią, a ser stopi się w środku. Zostawić do ostygnięcia na około 5-10 minut, po czy podawać.
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation