Kuchnia

Najlepszy murzynek bez miksera


350g mąki
3 łyżki kakao
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody oczyszczonej
szczypta soli
200g cukru
2 jaja roztrzepane widelcem
1 szklanka mleka
250g dżemu o dowolnym smaku (np. wiśniowy, truskawkowy)
90g oleju

Przygotowanie:

Wszystkie składniki wyjąć wcześniej z lodówki, tak aby miały temperaturę pokojową. Włączyć piekarnik – 180°C – grzałka góra, dół.

Łączymy suche składniki: Do większej miski przesiać mąkę z kakaem. Dodać proszek, sodę i szczyptę soli – wymieszać łyżką (dla mnie najlepiej miesza się łyżką drewnianą). Dodać cukier i ponownie wymieszać.

Łączymy mokre składniki: W mniejszej misce roztrzepać jaja, następnie dodać olej, mleko, dżem i wszystko wymieszać łyżką

Łączymy suche z mokrymi: Do suchych składników wlewamy mokre i mieszamy łyżką, aż wszystko się dobrze połączy.

Przelewamy masę do foremki – u mnie foremka silikonowa na babkę z kominem, więc niczym jej nie smaruję, ani nie wykładam. Jeśli macie foremki metalowe, to wysmarujcie je masłem i obsypcie bułka tartą lub wyłóżcie papierem do pieczenia. Można użyć również dwóch foremek keksowych.

Pieczemy ok. 55 minut. Po tym czasie wyciągamy z pieca i studzimy. Ciasto można posypać cukrem pudrem, lukrem lub polać polewą czekoladową (polecam).

Polewa czekoladowa – bez kruszenia

Polewa z tego przepisu nie stwardnieje Wam na cieście po ostygnięciu. Będzie delikatna, kremowa -pyszna.

W kąpieli wodnej rozpuścić tabliczkę mlecznej czekolady lub połączyć mleczną z deserową (jak kto woli). Pamiętając, aby miseczka w której będzie się topić czekolada była sucha. W przypadku polewy, nie może się do niej dostać choć kropelka wody.

Dodać chlust mleka w ilości takiej, aby uzyskać kremową konsystencję, którą łatwo rozprowadzimy na cieście. Zbyt mało mleka spowoduje, że z czekolady zrobi Wam się proszek (testowałam osobiście 3 razy :)), należy się wówczas nie przestraszyć, absolutnie polewy nie wyrzucać, tylko dolać więcej mleka i wymieszać – proszek kakaowy rozpuści się i ponownie polewa zacznie wyglądać, tak jak powinna :) Wlanie zbyt duża mleka spowoduje, iż polewa będzie zbyt wodnista i zamiast osiąść na cieście, zacznie Wam wsiąkać. W takim przypadku dodajcie jeszcze parę kostek czekolady.

Gotową polewą polać ciasto. Ozdobić.

Murzynek z każdym dniem staje się lepszy w smaku, dlatego ja osobiście uważam, iż szkoda go próbować pierwszego dnia. Lepiej mieć go więcej w kolejnych dniach, gdyż wtedy nabiera takiej wilgotności, mięsistości :) Musi być tylko koniecznie szczelnie przechowywany. Pozostawienie go na stole bez przykrycia, spowoduje, iż murzynek wyschnie.