Kuchnia

Przystawki

Roladki z cukinii z wędzoną rybą i jogurtem cytrynowym

1 duża lub 2 średnie cukinie*
przyprawy: sól (u mnie czarna cypryjska), estragon, czosnek niedźwiedzi, wędzona ostra papryka
oliwa (z drugiego tłoczenia; lub inny olej dobry do obróbki termicznej)

250 g jogurtu greckiego
2 łyżki soku z cytryny
Czarny pieprz, mielona kolendra (ziarno)

ulubiona wędzona ryba (użyłam tuńczyka i maślanej)
czarne oliwki
szczypior
rukola

Cukinię pokroić wzdłuż w plastry o grubości ok. 0,5 cm. Rozłożyć na blasze wyłożonej papierem, skropić oliwą, obsypać hojnie przyprawami i wstawić do piekarnika rozgrzanego do 220 stopni (jeśli ma tryb grillowania, to właśnie jego użyć). Po 5 minutach odwrócić cukinię na drugą stronę, po czym wyjąć i ostudzić na talerzu. Przygotować twarożek: serek wymieszać z sokiem z cytryny i przyprawami – kolendrą i pieprzem (ich ilość regulujemy w zależności od własnych upodobań).
Każdy plaster cukinii po kolei ułożyć na talerzu, stroną z przyprawami z wierzchu (tak by była wewnątrz roladki). Na środek kupka cytrynowo-kolendrowego twarożku, następnie oliwki, posiekany szczypior, ryba (w przypadku polędwicy z tuńczyka plaster, maślana już dała się jedynie „wydłubać”) i kilka liści rukoli. Zawinąć, spiąć wykałaczką i gotowe. Można przygotować z wyprzedzeniem (lub, jak kto woli, schłodzić przed podaniem). Smacznego!

* Od wielkości cukinii zależy wielkość roladek – jeśli mają to być przekąski na jeden gryz (np. na przyjęciu), lepiej użyć cukinii mniejszych, z mojej gigantycznej wychodziły spore i najwygodniej bylo jeść je sztućcami.
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation