DIY - zrób to sam

Świat pomysłów

1. Pierwsza metoda, moczysz jeden dzień w proszku do prania, następnego dnia gotujesz
ok. dwóch godzin ale tak żeby się nie zagotowało i znowu moczysz ok. 4 dni.
2. Druga metoda, Potrzebne będzie: oczywiście liście zielone, soda, proszek do pieczenia, garnek, drewniana łyżka i miękka szczoteczka (może być do zębów).
Do garnka wsypuję kilka łyżek sody i pół paczki proszku do pieczenia i zalewamy wodą
Gotujemy na wolnym ogniu od czasu do czasu mieszają. U mnie to trwa tak ok godzinki. Gdy liście zrobią się "śliskie"
Wtedy wyjmuję liście i pod zimną wodą delikatnie trę szczoteczką aby zdjąć miąższ. Bardzo łatwo schodzi, jeżeli nie chce zejść to znak, że jeszcze muszą się chwilkę pogotować Soda i proszek rozmiękcza liście.
Później gotowe szkielety liści moczę w wybielaczu do ubrań.:)
Zostawiam je w wybielaczu na dłuższą chwilkę(ok 15min), aż liście się rozjaśnią troszkę.
liście suszę pod obciążeniem-pod książką, żeby się nie pomarszczyły I gotowe!

Komentarze

co się dokładnie robi z tymi liśćmi ? ,
Katarzyno dodałam opis, są dwie metody ;)
Kim 11 lat temu
ok ale do czego można je wykorzystać?
Peggy Brown 11 lat temu
zero wyobraźni :P możecie stworzyć własne ozdoby, obrazy czy dekoracje wnętrza
Można też dekorować nimi lampi, klosze i świeczniki to daje wspaniały efekt.
super, dzięki ;)
Magda Pio 11 lat temu
czy ma jakieś znaczenie jakiego gatunku są te liście? Strasznie mi się podoba efekt. :)
Wiem że dobrze wychodzą liście klonu i kasztanowca, natomiast nie nadają się liście orzecha oraz dębowe.
mam piękną biżuterię zrobioną z liści lnu pokrytych srebrem:)
gromcia 11 lat temu
a jak zrobić kolor ???
Anna Connolly 11 lat temu
fantastyczny post!!!
Daria Rychlik 11 lat temu
Jak im nadać taki kolor ?
Wspaniały pomysł na dekorację ,dziękuję :)
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation