słodkości :)

31 inspiracji
to lubię -ja łasuch :)
96 Ciasto Cappuccino
SKŁADNIKI:

Biszkopt:

•5 jajek
•6 łyżek cukru
•2 kopiaste łyżki mąki pszennej
•2 duże łyżki mąki ziemniaczanej
•1 kopiasta łyżka kakao
•1 łyżeczka proszku do pieczenia
(razem mącznych składników, oprócz cukru, 1 pełna szklanka – używam duraleksowej)

Krem budyniowy:

•2 i ½ (500ml) szklanki mleka
•2 jasne budynie
•4 łyżki cukru
•200g masła
•2 – 3 łyżki spirytusu
Masa kawowa:

•2 (400ml) szklanki mleka
•5 – 7 łyżek cappuccino
•2 torebki śmietanki "Śnieżka"
•5 płaskich łyżek żelatyny
Poncz:

•1 łyżeczka kawy rozpuszczalnej
•½ (100ml) szklanka gorącej wody
•1 – 2 łyżki spirytusu
Poza tym:

•starta gorzka czekolada do posypania
WYKONANIE:

Biszkopt:

Białka ubić z cukrem na bardzo sztywną pianę. Dodać żółtka i jeszcze ubijać. Następnie dodać przesiane przez sitko: mąkę pszenną, mąkę ziemniaczaną, kakao, proszek do pieczenia i bardzo delikatnie wymieszać. Wylać do formy (wyłożonej papierem do pieczenia) o wymiarach ok. 23 na 38 cm. Włożyć do lekko nagrzanego piekarnika i piec około 30 minut w temperaturze 175 °C. do tzw. suchego patyczka.

Krem budyniowy:

Na mleku ugotować budyń z dodatkiem 4 łyżek cukru. Ugotowany budyń ostudzić. Masło utrzeć na puszystą masę i dodawać do niej po łyżce zimny budyń, cały czas ucierając. Następnie dodać, do smaku, spirytus i wymieszać.

Masa kawowa*:

Mleko zagotować, rozpuścić w nim kawę i ostudzić. Do zimnego mleka z kawą dodać śnieżkę i ubić. Żelatynę wsypać do małego garnuszka lub szklanki, zalać (około ½ szklanki) gorącą wodą (wrzątkiem), dobrze wymieszać aż się rozpuści. Lekko przestudzoną żelatynę wlewać powoli do ubitej masy kawowej, cały czas miksując na wysokich obrotach.

Poncz:

Kawę rozpuścić w gorącej wodzie. Ostudzić i dodać spirytus.

Składanie:

Zimny biszkopt nasączyć ponczem, nałożyć krem budyniowy. Na krem szybko nałożyć masę kawową. Posypać startą czekoladą.

* Masa kawowa bardzo szybko tężeje. Trzeba ją zrobić i od razu wlać na krem budyniowy.

Moja masa tak szybko stężała, że miałam problem z jej rozłożeniem. Musiałam dorobić masę.

Smacznego.
Sezamki

- 210 g cukru
- 210 g sezamu
- 2 łyżki wody
- 1 łyżka miodu (płynnego)

Wysypać sezam na suchą patelnię i podprażyć (mieszając często), aż zrobi się złoty, odstawić.

Do innego naczynia (garnka) wsypać cukier, dodać 2 łyżki wody i poczekać, ...
CZEKOLADOWE NALEŚNIKI

"Lista zakupów niecałe pół szklanki mąki łyżka kakao pół szklanki mleka jajko łyżka oleju + odrobina do posmarowania patelni 250ml śmietany kremówki łyżeczka cukru pudru banan Przepis Patelnię wstawiamy na ogień, smarujemy odrobiną oleju (najlepiej zamoczonym w nim silikonowym pędzelkiem). Mąkę, kakao, mleko, jajko i łyżkę oleju mieszamy razem trzepaczką uważając, żeby nie powstały grudki. Ciasto naleśnikowe wychodzi dość gorzkie, więc jeśli ktoś tego nie lubi można dodać na tym etapie łyżeczkę cukru pudru. Smażymy naleśniki z dwóch stron ;) Banana obieramy ze skórki, kroimy w półplasterki. Kremówkę ubijamy z cukrem pudrem na sztywno. Naleśniki smarujemy śmietaną, wykładamy na to kawałki banana i zwijamy, bądź składamy"
Domowe Wypieki: SZARLOTKA CZEKOLADOWO -BUDYNIOWA

Składniki na ciasto:
4 szklanki mąki
4 czubate łyżki kakao
1 szklanka cukru light muscovado (ja dodałam cukier zwykły)
4 żółtka
1 kostka margaryny
pół kostki masła
2 łyżeczki proszku do pieczenia
Mąkę przesiać do miski, wsypać kakao, proszek oraz cukier i dobrze wymieszać. Masło i margarynę pokroić w kostki, a następnie włożyć do miski. Zagniatać ręcznie (lub w robocie) do momentu, gdy wszystko zacznie przypominać spore okruchy chleba. Wówczas stopniowo wlewać żółtka, cały czas zagniatając, aż ciasto stanie się jednolite i spójne. Uformować wałek, po czym przekroić na 2/3 długości. Mniejszy kawałek zawinąć w folię i schować do zamrażarki. Resztą wylepić dno wysmarowanej masłem formy (u mnie prostokątna: 23x34). Wstawić do lodówki na czas przygotowania nadzienia.

Składniki na nadzienie:

My użyłyśmy konfitury jabłkowej ok. 1,5l słoiczek. Dodałyśmy do niej ok. 2 łyżeczki cynamonu, wymieszałyśmy i wyłożyłyśmy na ciasto. Posypałyśmy bułką tartą i na to wyłożyłyśmy budyń.

W oryginalnym przepisie nadzienie wyglądało tak:
ok. kilograma obranych i pokrojonych na ćwiartki jabłek
2-3 łyżki semoliny (ew. bułki tartej)

Budyń:
2 budynie waniliowe z cukrem
500ml + 250ml mleka
Zagotować 500ml mleka, a w pozostałych 250ml rozpuścić budynie (jeśli trzeba, dodać cukier). Ugotować budyń. Ćwiartki jabłek pokroić w średniej grubości talarki. Ułożyć je w formie ze schłodzonym ciastem, posypać semoliną, a następnie zalać budyniem. Z zamrażarki wyjąć mniejszy kawałek ciasta i zetrzeć na tarce o małych oczkach, tworząc wierzch ciasta. Piec w 180°C przez ok. 45-50 min. Sprawdzić patyczkiem. Smacznego!
Tort bezowy z kremem kawowym i daktylami

Beza:

5 białekw temp. pokojowej (to b. ważne)
szczypta soli
220 g cukru miałkiego (użyłam drobnego cukru do pieczenia)
1 łyżka kakao
1 łyżeczka octu jablkowego lub winnego
1 łyżeczka mąki ziemniaczanej lub skrobi kukurydzianej
50 g daktyli, drobno posiekanych
50 g orzechów włoskich, drobno posiekanych
50 g śliwek suszonych kalifornijskich (jeśli używamy polskich śliwek, należy je wcześniej namoczyć w ciepłej wodzie lub rumie, by zmiękły)

Krem:

150 g masła
100 g cukru pudru
2-3 łyżki dowolnego alkoholu (amaretto, rumu lub spirytusu)
1 czubata łyżka kawy rozpuszczalnej rozpuszczona w 2 łyżkach wrzącej wody lub 3 łyżki bardzo mocnego espresso

Do przybrania: wyspestkowane daktyle, pokrojone orzechy i śliwki, cukier puder

Białka ubijamy z solą na sztywną pianę i powoli, stopniowo wsypujemy cukier, następnie mąkę, kakao i ocet. Na końcu wsypujemy bakalie i mieszamy delikatnie, ale dokładnie, by równo je rozprowadzić.
Na papierze do pieczenia odrysowujemy okręgi (moje miały po ok. 23 cm średnicy). Szpatułką lub szprycą cukierniczą przelewamy masę bezową na papier.

Piekarnik nagrzewamy do 180 st C. Wstawiamy bezę, pieczemy 5 minut, następnie zmniejszamy temp. do 140 st C i pieczemy kolejne 40 minut. Beza ma być chrupka i delikatnie popękać. Czas pieczenia może się różnić w zależności od piekarnika, nie wolno dopuścić do tego, by zaczęła się rumienić za bardzo.

Po upieczeniu pozwalamy bezom dokładnie wystygnąć.

Krem:

Masło kroimy na kawałki i ucieramy z cukrem do białości. Następnie wciąż miksując, dodajemy kawę i rum.
Pierwszy krążek bezowy kładziemy na talerzu odwrotnie niż sie piekł (czyli do góry nogami) i ręką delikatnie go przypłaszczamy. Kładziemy masę, przykrywamy ją drugim krążkiem, tym razem tak, jak się piekł. Delikatnie dociskamy. Posypujemy cukrem pudrem, dekorujemy bakaliami.
:) MIODOWNIK

Ciasto, które bardzo polubiła moja córcia. Właśnie teraz patrzy na zdjęcia i prosi, żebym je znowu upiekła. Na pewno je jeszcze upiekę, tylko chcę spróbować z kremem z kwaśnej śmietany, bo taką wersję też widziałam i wersję z gotową masą kajmakową. Miodownik ten jest bardzo słodki i dość pracochłonny. Mi osobiście też smakował, mojej znajomej nie pasowało nasączenie cytrynowe (kwestia gustu). Przepis jest z tej strony. Warto tą stronę zobaczyć, (są tam zdjęcia jak krok po kroku upiec). Polecam.
SKŁADNIKI:
Ciasto:
3 jajka
½ szklanki (110g) cukru
4 – 5 łyżek (130 – 150g) miodu
100g margaryny
1,5 łyżeczki (7g) sody
szczypta soli
2,5 szklanki mąki pszennej (dałam 3 szklanki – 410g)
Krem:
1 puszka (520g) mleka zagęszczonego słodzonego!
1 łyżka (30g) miodu
130g masła
600g śmietany kremówki (30%)
Nasączenie:
2 cytryny (wyciśnięty sok)
3 łyżki cukru
2 – 3 łyżki miodu
WYKONANIE:
Ciasto:
W misce roztrzepać rózgą (miotełką) jajka, miód, cukier, sól. Dodać sodę, delikatnie wymieszać łyżką, następnie dodać pokrojoną na mniejsze kawałki margarynę. Miskę wstawić do garnka z gotującą wodą i gotować na parze, cały czas delikatnie mieszając. Po roztopieniu margaryny gotować jeszcze przez około 5 – 7 minut, aż do uzyskanie kremowej pianki (masa się podwoi). Miskę wyciągnąć z garnka dodać mąkę i dokładnie wymieszać. Miskę przykryć i wstawić do lodówki na noc, na około 8 godzin (u mnie 5). Po tym czasie ciasto będzie gęste (jeżeli bardzo będzie się kleiło można dosypać troszkę mąki). Ciasto podzielić na 6 – 8 kawałków (zrobić z nich kulki) i każdy kawałek wałkować na cieniutkie placki, podsypując mąką.
Tak robiłam ciasto włożyć pomiędzy dwoma arkuszami papieru do pieczenia, podsypać mąką i wałkować. Następnie ściągnąć górny arkusz papieru, położyć na rozwałkowane ciasto szablon koła (np. spód od tortownicy) o średnicy około 28 – 30 cm i wyciąć*. Włożyć, razem z dolnym arkuszem papieru na dużą blachę, do rozgrzanego piekarnika, do 200°C i piec przez 4 – 5 minut, na złoty kolor. Wyjąć z piekarnika odstawić na 2 – 3 minuty, następnie ściągnąć papier (z papieru zetrzeć nożem resztki upieczonego ciasta, będzie do posypania), przekładać na kratkę i zostawić do przestudzenia.
* rozwałkowane ciasto można najpierw upiec (tak jest w oryginalnym przepisie), a po upieczeniu (2 – 3 minuty), jeszcze ciepłe wycinać koła. Resztki ciasta skruszyć i zostawić do obsypania ciasta.
Krem:
Do garnka z grubym dnem dać masło, roztopić. Następnie dodać miód, wlać skondensowane mleko. Umieścić na małym ogniu (UWAGA !! masa bardzo szybko się przypala, trzeba cały czas energicznie mieszać) doprowadzić do wrzenia i gotować 4 – 6 minut, aż masa będzie miała kolor jasnobrązowy, zrobi się toffi.
Odstawić z ognia i pozostawić do ostudzenia, co jakiś czas mieszać. Masa zgęstnieje.
Śmietanę ubić i połączyć z toffi (do toffi dodawać porcjami ubitą śmietanę i delikatnie wymieszać)
Nasączenie:
Do małego garnka dać wyciśnięty sok z cytryny, cukier, miód. Garnek postawić na ogniu, doprowadzić do wrzenia i gotować, na średnim ogniu przez 7 – 10 minut.
Każdy placek posmarować cieniutko, pędzelkiem, gorącym miodem z cytryną (nasączenia użyłam pół ilości) i przełożyć kremem. Całe ciasto posmarować kremem i posypać resztkami ciasta i drobno pokrojonymi orzechami włoskimi.
Ciasto wstawić do lodówki na całą noc.
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Następna strona