Kuchnia

Zimowe konserwy

Grzyby marynowane
(na szybko)
na słoik litrowy

400-500 g małych grzybów (użyłam boczniaków mikołajkowych)
1 nieduża cebula, obrana i pokrojona na ćwiartki
1/4 szklanki octu 5%

zalewa:

1 szklanka wody
3/4 szklanki octu 5%
1/2 łyżeczki gorczycy
2-3 ziarenka ziela angielskiego
8-10 ziarenek pieprzu
2 liście laurowe
2 ząbki czosnku
5 g soli (niecała łyżeczka soli morskiej)
11/2 łyżeczki cukru


Oczyść grzyby, jeśli tego potrzebują. W garnku na tyle dużym, żeby zmieściły się w nim wszystkie grzyby, zagotuj wodę z 1/4 szklanki octu. Do wrzącej wody wrzuć grzyby oraz cebulę i gotuj krótko, około minuty, następnie wyłóż na sitko.

Wszystkie składniki zalewy umieść w niedużym rondlu i zagotuj pod przykryciem. Gorczycę, ziele angielskie i pieprz możesz zawinąć w kawałek gazy - będzie można je łatwo usunąć po ugotowaniu zalewy (zawsze obawiam się przypadkowego rozgryzienia ziarnka pieprzu, czy ziela z gotowej marynaty). Po zagotowaniu wyłącz ogień i zostaw zalewę w spokoju na 15-20 minut, żeby przeszła smakiem przypraw.

Do czystego słoika włóż grzyby i cebulę. Zagotuj ponownie zalewę i gorącą wlej do słoika z grzybami. Możesz z niej usunąć gorczycę, pieprz i ziele, jeśli ci przeszkadzają, a zostawić czosnek, jeśli lubisz i liście laurowe, dla dekoracji. Słoik natychmiast zakręć/zamknij i postaw do góry nogami - powinien tak postać, dopóki nie wystygnie.

*

Tak przygotowane grzyby będą dobre już na drugi dzień, ale spokojnie mogą postać kilka tygodni. Po otwarciu, przechowuj je w lodówce.
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation