Kuchnia
smacznego
Bułeczki bolognese (składniki na ok.12 małych bułeczek):
1 szklanka ciepłej wody,
13g suszonych drożdży (w oryginale było 10g, dałam więcej ze względu na mąkę),
1/3 szklanki oleju,
1 łyżeczka soli,
1 płaska łyżeczka cukru,
2 łyżki jogurtu naturalnego,
1 jajko,
2,5 szklanki mąki pszennej pełnoziarnistej,
1 szklanka mąki pszennej zwykłej,
jajko do posmarowania,
tymianek i siemię lniane do posypania.
Nadzienie bolognese (składniki orientacyjne, gdyż korzystałam z sosu z poprzedniego dnia, a poza tym każdy ma swój sposób na bolognese):
300g mięsa mielonego z indyka,
cebula,
2 ząbki czosnku,
1 puszka pomidorów,
kilka łyżek koncentratu pomidorowego,
sól, pieprz, cukier, tymianek, oregano (wg upodobań),
oliwa do smażenia.
Do miski wsypujemy składniki suche: mąkę, drożdże, sól i cukier. Dolewamy ciepłą wodę, olej, jogurt. Wbijamy jajko i wyrabiamy elastyczne ciasto. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce do podwojenia objętości, tj. ok 1 godzinę.
W tym czasie możemy przygotować nadzienie. Na rozgrzaną oliwę wrzucamy pokrojoną w kostkę cebulę. Gdy się zeszkli dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek. Smażymy przez chwilę. Dorzucamy mięso i smażymy kilka minut. Następnie dodajemy pomidory i dusimy ok.20minut. Doprawiamy solą, pieprzem, odrobiną cukru (by złagodzić kwaskowate pomidory), tymiankiem, oregano i koncentratem pomidorowym, wg smaku. Konsystencja sosu powinna być raczej gęsta.
Gdy ciasto wyrośnie, odgazowujemy je (uderzamy mocno pięścią) i chwilę wyrabiamy. Rozwałkowujemy na grubość ok.0,5-1cm i dzielimy na części. Na każdą część nakładamy łyżkę farszu i formujemy bułeczki (najlepiej zawinięciem do dołu). Tak przygotowane bułeczki układamy z zachowaniem małego odstępu na blasze lub naczyniu żaroodpornym (w okrągłym kształcie wyglądają uroczo) i odstawiamy znów na ok. 0,5h do napuszenia.
Smarujemy rozbełtanym jajkiem, posypujemy tymiankiem i siemieniem lnianym. Pieczemy w piekarniku rozgrzanym do 200st (termoobieg) przez 25minut.
MA==