Kuchnia

Kuchnia

Nieziemski sos kurkowy - Przepis na sos kurkowy, kurki w śmietanie przepis

Jeśli spojrzycie na zdjęcia to od razu zapytacie: gdzie tu sos? I pytanie to będzie jak najbardziej zasadne. Ja preferuję bardziej przepis na kurki w śmietanie aniżeli klasyczny sos. Chodzi mi o to, że w mojej propozycji to właśnie kurki grają główną rolę, a śmietana jest tylko postacią II planu. Jednak gwarantuję Wam, że przepis na sos kurkowy zachwyci każdego domownika. Dlaczego? Otóż dlatego, że jest on doprawiony... tymiankiem. To właśnie nasz pospolity tymianek jest clou programu. Zioło to świetnie nadaje się do każdego typu sosów grzybowych. Ja przepadam za sosem boczniakowym . Poznajcie zatem najpopularniejszy sos w mojej rodzinie.

Najlepiej podawać z mięsem lub rybą. Propozycja Codogara.pl: dorada.

Składniki:
0,5 kg kurek
300 ml śmietanki 30%
sól, pieprz
tymianek
sok z cytryny
masło
1 ząbek czosnku
sos sojowy
połowa średniego pora
Przepis
Zaczynamy od dokładnego oczyszczenia grzybów z resztek piachu i runa leśnego. Najlepiej robić to pędzelkiem. Następnie dokładnie płuczemy kurki w wodzie. Niektórzy pomijają ten etap, argumentując że grzyby nasiąkną wodą. Ja zawsze ripostuję, że to żaden problem: woda odparuje na patelni, a grzyby i tak w znacznej części składają się z wody. Po osuszeniu grzybów ściereczką, odstawiamy je na chwilę.



W tym czasie na 2 łyżkach masła podsmażamy posiekany w drobną kostkę por (można użyć cebuli), gdy lekko zmięknie podkręcamy gaz i wrzucamy kurki. Przesmażamy je na dużym ogniu, aż nie zaczną puszczać wody. Można ten proces przyspieszyć dodając sól.

Gdy woda odparuje zalewamy grzyby śmietanką oraz doprawiamy solą, pieprzem, sokiem z cytryny, przeciśniętym przez praskę czosnkiem, odrobiną miodu dla pozbycia się goryczki oraz 2 łyżkami sosu sojowego i tymiankiem. Najlepiej jeśli mamy tymianek świeży. Jeśli jednak pozostał nam tylko suszony to proponuję utrzeć go w moździerzu na pył, aby pozbyć się tych gałązek, które potem ani smakują ani wyglądają w sosie. Gotowy pył tymiankowy wsypujemy do sosu. Około 1 łyżeczki, ale można więcej wedle upodobań.

Gdy sos nam się zredukuje można go podawać. Jeśli lubicie tak jak ja dość gęstą wersję, to odparowywujcie dość długo śmietanę. Jeśli jednak chcecie, aby efektem końcowym był płynny sos to po redukcji można nalać na patelnię trochę wody i rozrzedzić sos. Wtedy też warto połamać kurki przed wrzuceniem na patelnie na małe kawałki.

W mojej wersji sosu grzyby są raczej naturalnej wielkości, jedynie większe osobniki łamię na pół. Smacznego!
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation