Kuchnia

Coś na obiad

asolkę szparagową zajadamy w sezonie w dużych ilościach i w różnych kombinacjach, bo niestety ze słoika już nie smakuje tak samo. Zapiekana fasolka należy do moich ulubionych :) Spróbujcie, a nie pożałujecie :) Jeśli nie macie szynki szwarcwaldzkiej, użyjcie boczku... też będzie pysznie.

Składniki:
0,5 kg żółtej fasolki szparagowej,
0,5 kg zielonej fasolki szparagowej,
4 cebule,
4 ząbki czosnku,
25 dag sera żółtego,
100-200g szynki szwarcwaldzkiej,
2 łyżki masła,
4 łyżki oliwy,
pęczek pietruszki,

sól, pieprz.

Fasolkę gotujemy w osolonej wodzie przez ok. 15-20 minut. Musi być lekko chrupka. W międzyczasie cebulę kroimy na plasterki i smażymy na oliwie na rumiano, a ser ścieramy na dużych oczkach. Fasolkę odcedzamy i przelewamy zimną wodą. Dodajemy do fasolki przesmażoną cebulę, przeciśnięty przez praskę czosnek, łyżkę miękkiego masła, szynkę pokrojoną w paseczki oraz połowę startego sera. Wszystko delikatnie ze sobą mieszamy. Całość przekładamy do naczynia wysmarowanego masłem oraz posypujemy drugą połową startego sera żółtego. Zapiekamy w nagrzanym piekarniku w temperaturze 180°C przez 30 minut. Podajemy posiekaną zieloną pietruszką.
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation