Wnętrza

iastka kakaowe z daktylami, orzechami i czekoladą (bez cukru i masła)
Składniki: (na ok. 30 ciastek)

15 daktyli świeżych (lub suszonych zalanych gorącą wodą do zmięknięcia) + 2 łyżki wody

2 jajka

1/2 szklanki oleju

1 łyżka ekstraktu z wanilii

2 szklanki mąki pszennej

1/2 szklanki kakao

1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia

1/2 łyżeczki sody oczyszczonej

50 g czekolady pokrojonej w drobną kostkę (lub czekoladowych groszków)

15 daktyli suszonych pokrojonych na kawałki wielkości podobnej do czekolady

orzechy laskowe posiekane (raczej duże kawałki)

Do miski wsypałam mąkę, kakao, proszek do pieczenia i sodę. Wymieszałam, odstawiłam.

Piekarnik nastawiłam na 185 st. C.

Ze świeżych daktyli usunęłam pestki. Umieściłam je w naczyniu, wlałam wodę i zblendowałam na gładki mus.

Do dużej miski wbiłam oba jajka. Roztrzepałam je rózgą, dodałam mus z daktyli, olej i ekstrakt. Dokładnie wymieszała. Następnie przesiałam do mieszanki suche składniki. Wymieszałam do połączenia, a potem wsypałam dodatki. Zostawicie po 1 łyżce na później.daktyle, orzechy i czekolada są pokrojone w dość duże kawałki.

Wymieszałam ciasto, starając się równomiernie rozprowadzić dodatki. Ma ono ciekawą konsystencję, nieco gumiastą.

Ciasto nabierałam łyżeczką, formowałam kulki wielkości orzecha włoskiego, które rozpłaszczałam i układałam na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Udekorowałam odłożonymi dodatkami wierzchy ciastek.

Wstawiłam do nagrzanego piekarnika. Piekłam 13-15 minut. Studziłam na kratce. Moim zdaniem, najlepsze były drugiego dnia ;)