Kuchnia

200g kwaśnej śmietany
2 łyżki masła
1/4 szklanki wody
2.5 szklanki mąki
2 łyżki cukru
1 paczka drożdży (7g)
1 łyżeczka soli
1 jajo
1 białko lub 1 żółtko lub całe jajo roztrzepane – do smarowania


Przygotowanie:

Do rondelka wlać śmietanę, wodę oraz masło. Podgrzać, ale nie dopuścić do zagotowania.
Ostudzić do letniej temperatury (Mieszanka maślano-śmietanowa ma być ciepła – lecz nie gorące – ani też zimna).

Mąkę przesiać do misy, dodać cukier, sól, drożdże, jajo oraz ciepłą mieszaninę maślano-śmietanową. Wyrobić ręcznie lub przy pomocy miksera z hakiem do ciast drożdżowych.
Przykryć ściereczką, odstawić w ciepłe miejsce bez przeciągów, aż ciasto podwoi swoją objętość – minimum na 1 godzinę (ja wstawiam do ziemnego piekarnika z włączoną żarówką -> ciepło jest i nie ma przeciągów :) )

Piekarnik nagrzać do 190°C (grzałka góra-dół).
Gdy ciasto podwoi swoją objętość, wyłożyć je na oprószoną mąką stolnicę, powygniatać a następnie podzielić na 16 równych części (najpierw dzielimy ciasto na pół, następnie każdą połówkę znów na pół i z tego każdą na 4 równe części).
Z każdej części uformować dowolny kształt lub zrolować i takimi wałeczkami wypełnić małe foremki do babeczek, wcześniej lekko natłuszczone.

Bułeczki formowane ręcznie ułożyć na blasze do pieczenia, wyłożonej papierem.
Posmarować je roztrzepanym białkiem i włożyć do nagrzanego piekarnika.
Piec około 10 minut, na złoty kolor.