DIY - zrób to sam

Masy

Moja masa.
Potrzebne będzie:
miska plastikowa lub szklana
łyżka
miarka
mąka ziemniaczana lub skrobia kukurydziana
klej vikol
oliwka kosmetyczna
gliceryna
krem do rąk, np. nivea
ocet
woreczek foliowy lub folia spożywcza, pojemnik do przechowywania

Wykonanie: do miski wsypujemy
szklankę mąki
szklanka vikolu
1/2 łyżeczki octu
1/2 łyżeczki oliwki
1/2 łyżeczki kremu nivea - nie koniecznie, w zamian można dodać łyżeczkę oliwki
1/2 łyżeczki gliceryny
Mieszamy dokładnie. Musi być bez grudek. W takiej postaci przekładam na patelnie i podgrzewam, 6 minut. Mieszamy na małym ogniu, starać się nie przegrzać.Gdy zaczyna odchodzić od ścianek, przekładam na blat, wcześniej wysmarowany kremem.Uwaga bo masa jest ciepła. Ugniatam do uzyskania jednolitej, elastycznej masy. Przechowywać zawinięte szczelnie w folie wysmarowaną kremem i pojemniczku w temperaturze pokojowej. Masa musi odczekać koło doby. Masa schnie sama. Nie trzeba suszyć w piekarniku.
Masa sama w sobie jest po wyschnięciu przeźroczysta. Kolor biały uzyskuje po dodaniu farby akrylowej bezpośrednio podczas podgrzewania masy. Inne kolory uzyskuje po dodaniu do masy już gotowej. Ja używam farb akrylowych do barwienia oraz malowania oczu, pastele do cieniowania.
Elementy figurek łącze na klej. Jeżeli element jest ciężki np. ręce lub głowa to do korpusu, tułowia łącze za pomocą patyczków - wykałaczki, do szaszłyków. Oczywiście wcześniej posmarowane klejem. Nie za dużo gdyż ewentualne zacieki z kleju widać.
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation