Kuchnia

Coś normalnego.

ZAPIEKANE MUSZLE ZE SZPINAKIEM W SOSIE POMIDOROWYM.

Składniki dla 2 osób:

pół opakowania muszli makaronowych (u mnie z pszenicy durum)
opakowanie szpinaku mrożonego
5 ząbków czosnku
2 łyżki kus-kusu
cebula
puszka pomidorów krojonych
przyprawy

Makaron gotujemy ok. 10 minut w osolonej wodzie, odcedzamy i przekładamy do ostygnięcia na tacę (tak żeby się muszle nie dotykały). Szpinak i rozgnieciony czosnek przekładamy na patelnię i dusimy do całkowitego rozmrożenia szpinaku, przyprawiamy a wodę która powstała przy duszeniu zagęszczamy kus-kusem. Przekładamy szpinak do miski, przykrywamy. Cebulę dusimy na tej samej patelni (bez szpinaku, który teraz siedzi w misce i pęcznieje). Przyprawiamy, dodajemy pomidory, doprowadzamy do zagotowania sosu, który następnie przekładamy do preferowanej formy, w której będziemy zapiekać owe muszle (u mnie foremka silikonowa do ciast). Bierzemy makaron, nadziewamy go szpinakiem (pomocna jest łyżeczka i palce). Układamy muszle w formie, można na każdą z położyć odrobinę sera żółtego.

Wsadzamy do piekarnika na 20 min. w temp. 180-200 stopni. Najlepiej zapiekać pod przykryciem, ja w połowie zapiekania położyłam na foremkę folię aluminiową, aby makaron nie wysechł.
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation