Kuchnia

kuchenne szleństwa

Sernik nowojorski

Spód:

1 szklanka mąki pszennej
3-4 łyżki b.ciemnego kakao (holenderskiego)
1/2 szklanki cukru brązowego (jasnego)
75 g masła
1 małe jajo
1/2 łyżeczki ekstraktu z wanilii
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta soli

Mąkę mieszamy z proszkiem, solą, kakao i cukrem (w oryginale cukier ucierany jest mikserem z masłem, ale poszłam na skróty). Dodajemy posiekane masło (nie musi być zimne), wyrabiamy okruchy, dodajemy jajko i wanilię, zagniatamy ciasto, zawijamy w folię i chłodzimy w lodówce 30 min.

Piekarnik rozgrzewamy do 180 st. C. Tortownicę (większą) smarujemy masłem, a od spodu dokładnie (dwukrotnie) owijamy folią aluminiową. Schłodzonym ciastem wylepiamy spód i podpiekamy 12-15 minut. Ostudzamy.

Masa serowa:

1 kg sera mielonego (z wiaderka)
1 1/3 szklanki cukru (użyłam pudru)
2 czubate łyżki mąki ziemniaczanej (w oryginale zwykła)
2/3 szklanki kwaśnej śmietany
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
4 duże jaja (dałam 5 mniejszych)

Sernik dokładnie ucieramy mikserem (ok 3 minut). Mąkę mieszamy z cukrem i dodajemy do masy, ucierając do gładkości. Dodajemy śmietanę i wanilię, znów miksujemy. Następnie dodajemy po 1 jajku, każde dokładnie miksując z masą, jednak po ostatnim nie miksować dłużej niż 30 sekund. Masę wylewamy na spód. Tortownicę wstawiamy do większej formy, którą napełniamy wrzącą wodą do połowy wysokości tortownicy. Wstawiamy do piekarnika na 45 minut, następnie zmniejszamy temp. do 170 st. C. i dopiekamy ok 30 minut. Sernik powinien być ścięty ale środek może być lekko luźny. Wyłączyć piekarnik, otworzyć drzwiczki i zostawić sernik w środku na 1 h. Następnie wyciągnąć, całkowicie wystudzić i chłodzimy minimum 6 h, a najlepiej przez noc. Przed otwarciem formy, oddzielić sernik nożem od brzegów formy. Smacznego!
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation