Kuchnia

KULINARIA

Pieczone placki ziemniaczane - Najlepsze przepisy | Blog kulinarny - Wypieki Beaty


Przede wszystkim – ziemniaków na placki pieczone nie trzemy na drobno jak do tych smażonych, najlepiej zetrzeć je na średniej tarce – takiej do wiórek.

Po starciu ziemniaki trzeba jeszcze w rękach odcisnąć – wydzielają znacznie mniej wody niż te drobno starte, ale i tak jest jej trochę.

Po dodaniu jajek i wymieszaniu wytworzy się jeszcze trochę płynu i dlatego przy nabieraniu ziemniaków łyżką też je dodatkowo trzeba odcisnąć o bok miski.

Najlepiej piec je na termoobiegu i mniej więcej w połowie pieczenia zamienić blachy miejscami – ja na początku ich nie zamieniałam i górna blacha była od spodu trochę słabo przypieczona (musiałam ją dodatkowo krótko podpiec).

Placki wychodzą chrupiące z wierzchu i miękkie w środku, a co najważniejsze – nie mają w sobie prawie wcale tłuszczu (tylko odrobina ze śmietany, która i tak w większości zostaje w misce).

Placuszki możecie zjeść jako danie podstawowe – z ulubionymi dodatkami – ja zjadłam z jogurtem naturalnym, kiełkami rzodkiewki i awokado – a wszystko oprószone pieprzem. Moje dzieci jadły zamiast awokado kukurydzę z puszki :).

Możecie też je podać jako dodatek do obiadu – uwielbiam placki w połączeniu z gulaszem.

Z podanej porcji wyszło mi 18 placków o średnicy około 10 cm i dość grubych.
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation