Design

Design

Facet Na Talerzu: Nakládaný hermelín - marynowany camembert

kładniki:


3 sery camembert (najlepiej naturalne)
3 kawałki papryki konserwowej
1 średnia cebula czerwona
1/2 świeżej papryczki chilli
1 łyżeczka ziaren pieprzu kolorowego
1 łyżeczka ziaren ziela angielskiego
5 listków laurowych
3 ząbki czosnku
olej do zalania w słoiku (oliwa z oliwek lub dobry olej rzepakowy lub słonecznikowy)




Nakládaný hermelín - marynowany camembert


Sery pokroić na połówki, jeśli są większe to na ćwiartki. Papryki pokroić w paski, cebulę w półtalarki, czosnek w plasterki. Wszystko, łącznie z przyprawami, umieścić w litrowym słoiku lub innym zamykanym naczyniu (warstwami). Zacząć od jednego serka, potem dodatki, kolejny serek i znów dodatki itd. Gdy wszystko znajdzie się w słoiku, zalać zawartość oliwą lub olejem, tak aby całość była nią przykryta. Ja stosuję oliwę z oliwek i olej rzepakowy w proporcji pół na pół. Zamknąć słoik i umieścić w lodówce. Zapomnieć o nim na 5 dni. Potem zajadać się ze smakiem.
Jako dodatek do sera pasuje kawałek bagietki lub focaccia. Na tą drugą, w wersji nieco innej niż zwykle, przepis pojawi się jutro :-)
Oliwy czy oleju nie wylewajcie, bo są pełne aromatów. Czego nie zjecie z pieczywem można wykorzystać przez kilka dni jako dressing do sałatek lub nawet do smażenia.
Smacznego :-)
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation