Kuchnia

*** COOKIES ***

biscotti z żurawiną i pistacjami
(15 ciastek)

1 jajko
75g cukru (najlepiej drobny, do wypieków)
2 łyżeczki startej skórki pomarańczowej
125g mąki pszennej + 3-5 łyżek (o czym mowa później w przepisie)
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta gałki muszkatołowej
75g pistacji
50g suszonej żurawiny


miksuję jajko z cukrem na puszystą masę. następnie dodaję skórkę pomarańczową i miksuję ponownie. przesiewam mąkę z proszkiem do pieczenia oraz gałką muszkatołową i mieszam całość łyżką. na koniec wsypuję pistacje (w całości) oraz suszoną żurawinę. mieszam po raz ostatni.
ciasto w misce posypuję łyżką (3-5 łyżek, im mniej tym lepiej) i lekko ugniatam, żeby całość obtoczyć w mące (ciasto bardzo się klei). teraz mąką posypuję dłonie i wyjmuję ciasto z miski.
na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia (u mnie mata silikonowa) układam ciasto na kształt owalnej ciabatty*.
piekę biscotti w 180 stopniach (u mnie z termoobiegiem) przez 25 minut. następnie wyjmuję z piekarnika i studzę przez 5 minut, po czym ostrym nożem tnę na plastry (w sumie 15 kawałków). układam je na blaszce z powrotem (wnętrzem do góry) i piekę przez 5 minut z każdej strony (dalej w 180 stopniach).
wyjmuję i studzę na kratce.
biscotti przechowuję w blaszanej puszce do 3 dni.
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation